Dopiero co skończyła się 19 kolejka, a już kolejnego dnia rusza 20 seria rozgrywek. W dzisiejszej odsłonie Ekstraklasy czekają nas starcia w Gliwiach i Poznaniu. Najpierw Piast podejmie Koronę Kielce, a potem Lech zagra z krakowską Wisłą.
Szczególnie interesujące wydaje się być to drugie spotkanie.
Wprawdzie oba zespoły nie mogą zaliczyć dwóch ostatnich kolejek do udanych, ale w Poznaniu mogą zapewnić nam ciekawy mecz. W Wielkopolsce stawi się wielu skautów zainteresowanych pozyskaniem perspektywicznych piłkarzy, a to zwykle działa mobilizująco na piłkarzy Ekstraklasy.
Przed 20 kolejką wyżej w tabeli stoją goście, którzy z dorobkiem 34 oczek zajmują 3 miejsce w tabeli. Tylko nieco niżej plasuje się zespół Lecha, który dzięki wywalczonym 30 punktom są tuż za ligowym podium. Tym samym w piątek Lech powalczy o to, by wyraźnie zbliżyć się do Top 3 tabeli Ekstraklasy.
A to zadanie wcale nie wydaje się łatwym, jeśli spojrzymy w przeszłość. Z serii zwycięstw Lecha nic już nie zostało, Poznaniacy grają słabo dla oka, a i kontuzje coraz bardziej zawężają pole manewru trenerowi Rumakowi. W 18 kolejce Lech tylko remisuje u siebie z przedostatnim w tabeli Zagłębiem, bramkę na 1-1 zdobywając dopiero w końcówce spotkania po rzucie wolnym. Gra mało przyjaźnie dla oka, murawa znów nie sprzyja, bo jest w fatalnym stanie po zmianie pogody. Lepiej miało być w 19 kolejce. Lech stawił się w Kielcach, ale jego postawę trudno ocenić, bo już od 8 minuty gra w osłabieniu. Kamiński łapie czerwoną kartkę i wraca do szatni. Zespół ostatecznie przegrywa, choć broni się dzielnie. Ale przecież nie jechał do Kielc po to, by się bronić a po komplet oczek!
A że Murawski łapie kontuzję, Kamiński pauzuje za kartkę, szpital mamy nie tylko w Warszawie u Legii, ale i w Poznaniu.
A co słychać w Krakowie? Wisła nadal fenomenalnie sobie radzi jak na sytuację kadrową ? Smuda ma do dyspozycji 15 wartościowych zawodników. Mecze wyjazdowe to duży problem Krakowian ? Biała Gwiazda zwyczajnie w tym sezonie nie radzi sobie na obcych obiektach, raczej na własnym stadionie inkasuje komplety oczek. Ostatni mecz w Białymstoku z 19 kolejki to tylko potwierdził ? Wisła przegrała z Jagą aż 5-2, zdobywając bramki wyłącznie po rzutach rożnych a nie z gry.
Tym samym z marketingowe punktu widzenia mecz zapowiada się ciekawie, ale w ujęciu sportowym niewiele wskazuje na to, aby mecz w Poznaniu był pamiętany latami. W mojej ocenie przy Bułgarskiej pierwsza połowa może być bardzo niemrawa. Wisła ma mimo wszystko najlepszą defensywę w lidze, Lech jest mało skuteczny w tym sezonie. Typuję mniej niż 0,5 bramki w I połowie w Poznaniu bądź mniej niż 2,5 bramki w całym spotkaniu.
Kurs na Lecha wynosi 1.95, remis jest wyceniany po 3.30, zaś za wygraną Wisły Betclic płaci 3.75
Już teraz otwórz konto na Betclic i odbierz swój darmowy bonus!
