Analiza meczu: Burnley – Tottenham

Do zakończenia rozgrywek w Premierschip zostało już niewiele, bo zaledwie jedna kolejka. Dzisiaj będziemy obserwować zmagania już 38 rundy i na brak emocji, na pewno nie będziemy narzekać, bowiem jest sporo spotkań, w których stawka meczu jest naprawdę wysoka. Jednym z takich pojedynków jest rywalizacja Burnley z Tottenhamem. Co prawda gospodarze nie grają już o nic, bo zostali zdegradowani do niższej ligi, ale dla przyjezdnych jest to niezwykle istotny mecz, gdyż mają oni szanse na wywalczenie miejsca w pierwszej trójce, choć co prawda nie wszystko zależy tutaj od nich, bo potknięcie musiałby zaliczyć Arsenal, który zresztą w ostatnim czasie gra wręcz fatalnie. Poza tym tym Tottenham jest na czwartej pozycji, która daje prawo gry w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Burnley natomiast jest przed ostatnim zespołem w lidze, tylko Portsmouth jest od nich gorsza i na poprawę ich sytuacji się nie zanosi.

Burnley to, że w przyszłym sezonie nie zagra w Premierschip, zawdzięcza głównie drugiej części sezonu, w której grało bardzo słabiutko. Zresztą po nowym roku, drużyna ta w lidze wygrała zaledwie dwa razy, aż 14 razy przegrywając, co mówi samo za siebie. W meczach przed własną publicznością podopieczni Briana Lawsa do tej pory spisywali się następująco:
6 – zwycięstw,
5 – remisów,
7 – porażek.
Bez wątpienia wynik ten na kolana nie powala, a jest jeszcze gorzej, jeśli spojrzymy na ostatnią dyspozycję zespołu, który w pięciu poprzednich meczach zaliczył aż cztery porażki, raz wygrywając.

Tottenham po słabym poprzednim sezonie, w tym pokazał, że jest klubem którego stać na walkę o wysokie cele. To, że drużyna z Londynu będzie walczyć o europejskie puchary, przypuszczało wielu fachowców, ale że wywalczą udział w Lidze Mistrzów, jest już małym zaskoczeniem, tym bardziej, że zostawili w tyle takie zespoły, jak Manchester City, Aston Ville czy Liverpool. Piłkarze Redknappa na wyjazdach do tej pory spisywali się całkiem przyzwoicie:
7 – zwycięstw,
5 – remisów,
6 – porażek.
Poza tym należy powiedzieć, że Tottenham jest ostatnio w fenomenalnej formie, w pięciu ostatnich potyczkach, zaliczył aż cztery zwycięstwa i tylko jedną porażkę. Jeśli spojrzymy na to z jakimi zespołami przyszło mu się mierzyć, to będziemy jeszcze bardziej pełni uznania dla Hotspurs. Pokonali oni bowiem ostatnio takie kluby, jak: Chelsea, Arsenal, Bolton, Manchester City. Porażki natomiast doznali z walczącym o tytuł mistrzowski – Manchesterem United.

Ostatni bezpośredni pojedynek pomiędzy Tottenhamem, a Burnley zakończył się zwycięstwem i to zdecydowanym tych pierwszych, gdyż ujrzeliśmy wynik 5:0. Na tak zdecydowany triumf Londyńczyków, dzisiaj raczej nie powinniśmy liczyć, chociażby dlatego, że grają oni na wyjeździe, ale ich dwubramkowe zwycięstwo jest tutaj całkiem prawdopodobne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


kasyna internetowe
 

Fortuna

Bukmacherzy
5,0 rating
Rozpocznij grę w Fortunie i odbierz na start bonus 630 PLN
STS
4,9 rating
Rozpocznij grę w STS i odbierz na start bonus 1660 PLN
4,5 rating
Utwórz konto w Betclic i postaw zakład bez ryzyka do 200 PLN
4,3 rating
Zarejestruj się w Totolotku i zgarnij na start pakiet bonusów 520 PLN
3,8 rating
Otwórz konto u bukmachera LV BET i odbierz pakiet bonusów 2020 PLN

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.