Z niedzielnych spotkań hiszpańskiej Primera Division najciekawiej zapowiada się mecz Atletico Madryt – Villarreal. Rywalizacja dwóch zespołów, które po nieudanym starcie sezonu powolutku zaczynają marsz w górę tabeli, może obfitować w sporo bramek. Oba zespoły mają w swoich składach znakomitych ofensywnych graczy, ale dużo gorzej radzą sobie w defensywie.
Osasuna – Mallorca
Mallorca swoje wysokie 6. miejsce w tabeli zawdzięcza głównie wspaniałej postawie na własnym stadionie (7-0-0). Na wyjazdach drużyna z ONO Estadi jeszcze nie wygrała i łącznie zdobyła tylko trzy punkty (0-3-3). Osasuna, która w obecnym sezonie gra w kartkę (4-4-5), ma patent na „Wyspiarzy”. Ekipa z Nawarry jeszcze nigdy w historii nie przegrała na Estadio El Sadar z Mallorcą (13-4-0).
Typ: 1X
Racing – Xerez
Trudno w to uwierzyć, ale gospodarze na własnym boisku w sześciu meczach zdobyli zaledwie jeden punkt! Jednak efektowne wyjazdowe zwycięstwo nad Espanyolem (4:0) w ubiegłym tygodniu pokazuje, że były klub Euzebiusza Smolarka stać na dobrą grę. Xerez natomiast to najgorszy zespół Primera Division, który ma ogromne kłopoty ze zdobywaniem bramek. Piłkarze klubu z Andaluzji w 14 spotkaniach strzelili zaledwie 4 gole!
Typ: 1
Getafe – Tenerife
Tenerife, biorąc pod uwagę mecze wyjazdowe, to najgorsza drużyna ligi (0-1-5). Popularni „Chicharreros” 13 ze swoich 14 punktów zdobyli przed własną publicznością. Getafe to zespół, który nie lubi kompromisów i jeszcze w obecnym sezonie nie podzielił się punktami (6-0-7). W niedzielę beniaminek z Teneryfy, gdy gospodarze zagrają podobnie jak dwa tygodnie temu z Xerez (5:1), nie ma szans.
Typ: 1
Almeria – Deportivo
Gospodarze w ostatnich trzech meczach stracili aż dziewięć bramek i nie zdobyli nawet punktu. Deportivo, które całkiem nieźle radzi sobie na wyjazdach (4-0-2), wygrało trzy z czterech ostatnich spotkań, ulegając tylko Barcelonie. W ubiegłym sezonie dwukrotnie górą byli piłkarze z La Corunii, natomiast dwa lata temu było dokładnie odwrotnie. W niedzielę podopieczni Hugo Sancheza będą zdeterminowani, by wygrać i odsunąć się od strefy spadkowej.
Typ: 1X
Valladolid – Malaga
Goście nie przegrali od czterech spotkań, ale też żadnego z nich nie wygrali. Valladolid wygrał tylko jeden z sześciu meczów u siebie, a obecnie notuje passę pięciu meczów bez wygranej. Natomiast Malaga jeszcze nie zaznała smaku zwycięstwa na wyjeździe i najbardziej prawdopodobny jest w tym spotkaniu remis.
Typ: X
Atletico – Villarreal
Spotkanie dwóch zespołów, które fatalnie rozpoczęły sezon, ale powoli wychodzą z dołka. Villarreal w sześciu meczach wyjazdowych zdobył zaledwie punkt, a Atletico u siebie gra bardzo nierówno (2-3-1). Po dwóch ligowych zwycięstwach z rzędu – 4:0 z Espanyolem i 2:0 z Xerez – wydawało się, że zespół z Madrytu wreszcie zacznie grać na miarę oczekiwań. Jednak we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów doznał bolesnej porażki na własnym boisku z FC Porto (0:3) i raczej należy sądzić, że te ligowe wygrane bardziej wynikały z wyjątkowej słabości rywali niż wielkiej gry Atletico. Złą wiadomością dla kibiców „Los Rojiblancos” jest kontuzja Sergio Agüero, ale być może argentyński snajper będzie gotowy na mecz z „Żółtą Łodzią Podwodną”.
Typ: X
Sporting Gijon – Sevilla
Gospodarze w ubiegłym tygodniu przegrali w lidze (1:2 z Tenerife) po raz pierwszy od 27 września. Sporting świetnie radzi sobie na własnym stadionie, gdzie jeszcze nie przegrał (4-2-0) i notuje passę trzech meczów bez straconego gola. Na El Molinon punkty traciły już takie zespoły jak Real Madryt czy Villarreal. Sevilla, która niespodziewanie zremisowała swoje dwa ostatnie mecze ligowe (1:1 z Valladolid i 2:2 z Malagą), zagra bez swojego najlepszego strzelca Luisa Fabiano i czeka ją kolejny trudny mecz.
Dobrą wiadomością dla kibiców Sevilli jest decyzja Diego Perottiego, który zapowiedział, że nigdzie nie zamierza się ruszać i chce podpisać z andaluzyjskim zespołem wieloletni kontrakt.
Typ: X
Załóż konto w Sportingbet i odbierz bonus nawet do 600 zł.
