Ze względu na straszną posuchę w Serie A, znowu zwróciłem uwagę na mecz z Primera Division. Athletic Bilbao podejmie u siebie Granadę. Baskowie są zdecydowanym faworytem tego starcia. Początek tego spotkania o 19.45
Potencjał kadrowy obydwu ekip ? bez porównania. W Granadzie nie ma ani jednej gwiazdy z prawdziwego zdarzenia, i zajmowana przez tą drużynę ostatnia pozycja w tabeli nie jest przypadkowa. Natomiast Athletic Bilbao to świetnie zgrana ekipa, w której pierwsze skrzypce gra niezawodny Fernando Llorente. Słychać głosy, że ta drużyna powinna być znacznie wyżej, i stać ją na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce Primera Division.
Jeżeli chodzi o formę w ostatnim czasie to nie wydaje się ona przemawiać aż tak bardzo na korzyść Basków. Jednak po bliższym przyjrzeniu się, widzimy, że remisy Athletic spowodowane były raczej trudnym terminarzem, aniżeli słabością tej ekipy. Remisy z Barceloną u siebie i Valencią na wyjeździe trudno uznać za złe wyniki, a remis ze Sportingiem Gijon to wypadek przy pracy. Granada ostatnio wygrała z Sewillą, ale ten zespół jest pogrążony w bardzo głębokim kryzysie? Ostatnio klub z Andaluzji prowadził z Mallorcą 2:1, ale po skandalicznym zachowaniu kibica Granady, który zranił arbitra liniowego parasolem mecz przerwano, nałożono na klub karę, a mecz zostanie dokończony bez udziału publiczności.
Athletic u siebie ostatnio gra bardzo dobrze. Poza remisem z Barceloną, ostatnie punkty Baskowie stracili we wrześniu, kiedy Athletic dosięgnął kryzys. Od tamtego czasu gra Basków jest znacznie lepsza przyjemniejsza dla oka. Granada na wyjazdach natomiast? ostatnio wygrała z Sevillą, ale jak już wspominałem, rywal ten jest w głębokim dołku. Poza tym same porażki.
Athletic ten mecz po prostu musi wygrać. Kwestia tylko ile. Granada na wyjazdach lubi ?parkować autokar? na linii bramkowej. Wtedy zwycięstwo Basków będzie minimalne. Jednak myślę, że Llorente i spółka znajdą sposób na przebicie się do siatki rywali. Dla odważnych proponujemy więc typ na Bilbao z handicapem (0:1) po kursie 2.10.
