W czwartek na stadionie miejskim w Poznaniu zostanie rozegrany mecz towarzyski pomiędzy byłym już Mistrzem Polski a aktualnym Mistrzem Niemiec.
Borussia Dortmund, bo o niej tu mowa, zobowiązała się do zagrania z Lechem już w maju. Był to element umowy transferowej między klubami ? Lech sprzedał najlepszego gracza ligi polskiej i króla strzelców Ekstraklasy Roberta Lewandowskiego. W zamian, oprócz gratyfikacji pieniężnej, Borussia zobowiązała się do rozegrania meczu z Kolejorzem z udziałem zawodników pierwszego składu. Finalizacja umowy nastąpi już w najbliższy czwartek.
Warto przy tym przypomnieć, że w barwach Mistrza Niemiec występuje jeszcze 2 innych Polaków ? obrońca Łukasz Piszczek i pomocnik Jakub Błaszczykowski.
Publiczność w Poznaniu powinna dobrze przyjąć swojego ulubieńca ? Lewandowski w dużym stopniu przyczynił się do zdobycia mistrzowskiego tytułu sprzed roku. Jego następca Rudnevs dobrze spisuje się w barwach Lecha ? został więc godnie zastąpiony. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na prawym skrzydle ? po odejściu Sławomira Peszki do FC Koln Lech nie znalazł innego dobrego skrzydłowego.
Trener Lecha zapowiedział, iż ze względu na niekorzystny termin rozgrywanego meczu (w trakcie polskich rozgrywek ligowych) w meczu wystąpią wszyscy zawodnicy znajdujący się w kadrze. W każdej połowie czwartkowego meczu wystąpi więc inna jedenastka, wzmocniono dodatkowo o zawodników z Młodej Ekstraklasy (Możdżeń i Kamiński będą w tym czasie na zgrupowaniu kadry młodzieżowej).
Świadczy to o tym, iż Kolejorz nie traktuje tego meczu priorytetowo ? nawet ceny biletów odzwierciedlają rangę spotkania. Przypomnijmy że bilet na mecz z Juventusem czy Manchesterem City kosztował średnio 100 zł, tymczasem bilet na Borussię kosztuje od 10 do 15 zł.
Mecz będzie okazją do pokazania się na rynku niemieckim przez Stilica. Ofensywny pomocnik najprawdopodobniej opuści szeregi Lecha po tym sezonie, a jego celem jest gra w Bundeslidze ? Stilic bardzo dobrze włada językiem niemieckim.
Lech wciąż nie ma zapewnionego udziału w europejskich pucharach w przyszłym roku. Czy mecz z Borussią będzie okazją do przełamania? Trudno sobie wyobrazić europejskich pucharów bez udziału poznańskiego Lecha, który przyzwyczaił już nas do skutecznej gry i w ciągu ostatnich 2 lat dostarczył mnóstwo emocji polskim kibicom.
Spodziewamy się jednak, iż Borussia wygra w Poznaniu ? Lech nie prezentuje aktualnie footbolu, do którego przyzwyczaił nas w Lidze Europejskiej, dodatkowo na niekorzyść Kolejorza przemawia fakt, iż Poznaniacy zagrają ten mecz w dwóch różnych jedenastkach.
