

W listopadzie poznamy oficjalną maskotkę mistrzostw Starego Kontynentu, które za dwa lata odbędą się w Polsce i na Ukrainie. Projekt jest już gotowy.
Jak powiedział podczas konferencji w Poznaniu rzecznik prasowy spółki Euro 2012 Polska Juliusz Głuski, maskotka będzie uwzględniać elementy kultury i tradycji polskiej i ukraińskiej.
– UEFA ma wszelkie prawa do turnieju i może decydować o wszystkich kwestiach praktycznie bez potrzeby zgody i konsultacji z krajami gospodarzami. Aczkolwiek w sprawie maskotki odbyły się rozmowy m.in. podczas Komitetów Sterujących, gdzie państwa organizujące turniej były proszone o pewne uwagi. Z tego, co się orientuję, te głosy zostały uwzględnione. Polska tradycja i kultura w jakimś stopniu jest zbliżona do ukraińskiej, ale to nie jest łatwe zadanie by maskotka odpowiadała jednocześnie obu kulturom. Uważam jednak, że udało się to zrobić – powiedział.
Prawa do maskotki – jej zaprojektowania i wykonania – w wyniku przetargu otrzymała światowa korporacja zajmująca się m.in. filmami animowanymi – Warner Bros. Głuski przyznał, że projektanci kierowali się również upodobaniami dzieci.
– Trzeba pamiętać, że maskotki adresowane są głównie do dzieci. Rodzice owszem, też kupią sobie na pamiątkę, ale przede wszystkim dzieciom. Szczegółów zdradzić nie mogę, ale powiem tylko, że maskotka odzwierciedla współczesne tendencje w tym, czym lubią bawić się dzieci – dodał Głuski.