Udało się. Po słabym występie polskich siatkarzy na memoriale im. Huberta Wagnera, Biało-Czerwoni awansowali do półfinału Mistrzostw Europy w Wiedniu.
Droga naszej reprezentacji do osiągnięcia tego celu była jednak kręta i wyboista. W związku z tym należy postawić pytanie, jakie realne szanse mają nasi siatkarze na powtórzenie wyniku sprzed 2 lat, kiedy to sięgnęli po złoty medal i najwyższe laury.
W fazie grupowej Biało-Czerwoni rywalizowali z Niemcami, Bułgarią i Słowacją. Na inaugurację ograli naszych zachodnich sąsiadów 3:1 po dobrej grze. Podobnie chcieli się zaprezentować w pojedynku z Bułgarami. Sztuka ta udawała się do połowy drugiego seta, kiedy to posypała się gra naszych reprezentantów ? Bułgarzy wygrali 3:1. Aby uniknąć drugiego miejsca w grupie Polacy zagrali w rezerwowym składzie ostatni mecz grupowy ze Słowacją, oczywiście przegrywając 3:1.
Tym samym o awans do półfinału Polacy zagrali w barażu z Czechami, którzy łatwo wygrali mecz z naszymi reprezentantami na memoriale Wagnera 3:0. Tym razem to jednak Biało-Czerwoni cieszyli się ze zwycięstwa, choć ich gra znów była pełna przestojów. Tym samym łatwo zauważyć fakt, iż Polacy mają problemy z stałym utrzymywaniem dobrego przyjęcia i potem muszą gonić rywali.
Jak dotąd nie rywalizowali jednak z czołówką światowej siatkówki i potrafili wrócić do gry. Lepsi rywale mogą takiej zaliczki już nie oddać.
W ćwierćfinale znów zagraliśmy ze Słowacją. Tym razem pierwsza szóstka pewnie wygrała 3:0 i pokazała, iż aktualna dyspozycja siatkarska może im pozwolić na walkę o złoto na ME.
O finał Biało-Czerwoni zagrają jednak z bardzo niewygodnym dla siebie rywalem. Przeciwnikiem Polaków będzie bowiem zespół Włoch, który w tym roku już dwa razy pewnie wygrywał z naszą reprezentacją. Najpierw w finale Ligi Światowej, a potem w memoriale Wagnera nie potrafiliśmy znaleźć sposobu na Włochów, przegrywając 3:1 i 3:0.
Jak już wspomnieliśmy, podobna sytuacja była z reprezentacją Czech ? ostatnie spotkania z naszymi południowymi sąsiadami nie dawały powodów do optymizmu, jednak na ME to Biało-Czerwoni wygrali. Czy podobnie będzie w rywalizacji z Włochami?
Kurs na Polskę wynosi2,73, zaś za wygraną Włochów Betsson płaci1.40
Już teraz otwórz konto na Betsson i odbierz swój darmowy bonus!
