Dzisiejsze spotkanie Czarnogóry z Francją pod wieloma względami zapowiada się interesująco. Poza wysoką stawką meczu, którą jest zajęcie pierwszej pozycji w grupie, dodatkowym handicapem jest uprzywilejowana pozycja w dalszej fazie turnieju.
Jak dotychczas obie drużyny spisują się rewelacyjnie na turnieju rozgrywanym w Polsce. Czarnogórzanki określane przez fachowców przed ME, mianem drużyny, która może być ?czarnym koniem? potwierdziły tę tezę. Zespół prowadzony przez Miodraga Baleticia zaskoczył jednak chyba wszystkich. Sześć meczów, wszystkie wygrane, a warto dodać, że rywale wcale nie słabi z Hiszpankami na czele. Czarnogórzanki świetnie bronią, jeszcze lepiej przechodzą z obrony do kontrataku. Bardzo mocną stroną bałkańskiej ekipy są również rzuty z dystansu. W tym elemencie koszykarskiego rzemiosła dominują zwłaszcza doświadczona Anna de Foerge czy Jelena Skerović. Znakomity turniej jak do tej pory mają za sobą Ivana Perović i Miljana Perovanović, które doskonale radzą sobie na desce zarówno w obronie jak i ataku. Jeżeli w dzisiejszym starciu z Francuzkami zagrają na swoim poziomie, nie są bez szans na odniesienie zwycięstwa.
Francuzki z meczu na mecz się rozkręcają. Po niespodziewanej wpadce z Łotwą w pierwszej fazie grupowej wszystko wróciło do normalności. Zespół prowadzony przez Pierre Vincenta, dzisiaj nie ma wyboru ? jeżeli chce marzyć o awansie do kolejnej rundy musi spotkanie z Czarnogórą rozstrzygnąć na swoją korzyść. Niezwykle ważna będzie dzisiaj postawa liderki Sandriny Grudy. W meczu przeciwko hiszpankom, Gruda przy pomocy Miyem i Beikes rozjechały zawodniczki z półwyspu Iberyjskiego, przy czym należy zaznaczyć, że jeszcze po trzech kwartach przegrywały. W ostatniej części meczu doszło jednak do prawdziwej demolki hiszpanek. Francuzki trafiały jak na zawołanie i wygrały tę partię 33-6.
Przypomnijmy, że na dwóch pierwszych lokatach znajdują się Czarnógórzanki i Łotyszki z kompletem punktów i zwycięstw (bilans 3-0). Francuzki legitymują się jak do tej pory stosunkiem (2-1). Porażka z Czarnogórą może pozbawić je medalowych szans.
Kurs na Francję wynosi 1,30.], natomiast za zwycięstwo Czarnogóry Bwin płaci 3,45..
Aby obstawić ten mecz już teraz, otwórz konto na Bwin i odbierz bonus 200 PLN!
