Z wszystkich europejskich reprezentacyjnych potęgo koszykarskich Litwa jest tą drużyną, która leży nam najbardziej. Polacy stosunkowo często w ostatnich latach pokonywali tą drużynę. Można powiedzieć, że na Eurobaskecie w Polsce Gortat, Logan i spółka zdemolowała rywali. Tym razem jednak to Litwini są gospodarzem turnieju o Mistrzostwo Europy i zapewne pałają rządzą rewanżu?
Łotewski trener litwinów Kestutis Kemzura ma spory ból głowy. Jako że na Litwie od dawna mówi się tylko o zbliżającej się imprezie, a wszyscy Litwini pragną sukcesu jak przysłowiowej manny z nieba, to kadra zespołu jest bardzo osłabiona. Z gry w niej zrezygnował wcześniej Linas Kleiza, a Jonas Maczulis został zmuszony rezygnacja z gry z powodu kontuzji wiązadeł krzyżowych. Gospodarze turnieju na pewno mogą liczyć na ogromne wsparcie swoich fanatycznych kibiców, co z pewnością im nie zaszkodzi.
Litwini to jedna z najbardziej utytułowanych reprezentacji w Europie. Litwini to trzykrotni MŚ i ME. Co ciekawe zespół trzy razy zdobywał brązowe medale na IO. W porównaniu z naszym skromnym dorobkiem, sukcesy Litwinów muszą, zatem budzić respekt. Trudno, więc spodziewać się, by nasi koszykarze nawiązali równorzędną walkę z bardziej renomowana i cenioną w Europie drużyną, prowadzoną obecnie przez Kestutisa Kemzurę.
Już teraz otwórz konto na Betclick i odbierz swój darmowy bonus!
Czytelnikom polecamy także możliwość obstawienia pierwszego Zakładu Bez Ryzyka ? w przypadku porażki bukmacher zwraca kwotę zakładu!