W sobotnim hicie hiszpańskiej Primera Division Valencia podejmuje Real Madryt. „Królewscy” w tym meczu będą musieli sobie radzić bez swoich dwóch największych gwiazd – Cristiano Ronaldo i Kaki. Portugalczyk pauzuje za czerwoną kartkę, natomiast Brazylijczyk wciąż leczy uraz, którego doznał w spotkaniu z Barceloną.
– Ciągłe mówienie o nieobecnych jest głupotą. Rozmawiajmy o tych, którzy zagrają – zdenerwował się na czwartkowej konferencji prasowej David Villa, kiedy kilka razy padło pytanie o Kakę i Ronaldo. Hiszpan, który latem był bliski przejścia na Santiago Bernabeu, jest obecnie najlepszym strzelcem ligi z 11 trafieniami na koncie. Ostatecznie w miejsce Villi do Madrytu trafił Karim Benzema, który w sobotą prawdopodobnie po raz pierwszy od kilku spotkań znajdzie się w podstawowym składzie „Królewskich”.
Zmartwieniem trenera Valencii, Unai Emery’ego, jest kontuzja Davida Silvy. Kto wie, czy brak utalentowanego hiszpańskiego skrzydłowego nie okaże się dla Valencii większą stratą niż Ronaldo dla Realu.
Ostatni ligowy mecz pomiędzy tymi zespołami na Estadio Mestalla wygrali gospodarze (3:0), ale trzeba pamiętać, że „Królewscy” również potrafią wygrywać na stadionie „Nietoperzy”. Dwa lata temu piłkarze z Madrytu wstrząsnęli wszystkimi sympatykami Valencii, gromiąc ich ulubieńców aż 5:1!
W dzisiejszym meczu trudno wskazać faworyta. Problemem Realu jest brak Ronaldo i Kaki, a Valencii przeciętna gra przed własną publicznością. Drużyna z Estadio Mestalla zdecydowanie zbyt często remisuje u siebie. W obecnym sezonie David Villa i spółka aż w czterech z sześciu meczy dzielili się punktami.
Na koniec jeszcze warto wspomnieć, że Manuel Pellegrini nie zamierza prosić szefów madryckiego klubu o wzmocnienia w styczniowym oknie transferowym. – Myślę, że moja drużyna jest kompletna i nie są nam potrzebne kolejne transfery – oświadczył chilijski coach Realu.
Przewidywalne składy:
Valencia CF: Cesar – Bruno, Dealbert, Navarro, Mathieu – Albelda, Marchena, Banega – Mata, Pablo Hernandez, David Villa.
Real Madryt: Iker Casillas – Sergio Ramos, Pepe, Albiol, Arbeloa – Lass, Xabi Alonso, Granero, Van der Vaart – Higuain, Benzema.