

Dziennikarz miesięcznika „Piłka Nożna Plus” wyszedł z pomysłem utworzenia wspólnej kadry Polski i Ukrainy, która miałaby reprezentować oba kraje na mistrzostwach Europy w 2012 roku. Redaktor uważa, że unia biało-czerwonych z zespołem naszych wschodnich sąsiadów ma same plusy.
„(…) Będzie taniej, a i prawdopodobieństwo wstydu mniejsze. A przy okazji zwolniłoby się miejsce dla jeszcze jednej reprezentacji.”
Pomysł oczywiście absurdalny i niemożliwy do spełnienia. Wystarczająco dużo dziwnych „tworów” mamy już w piłce klubowej (Lech Wronki, Dyskobolia Warszawa). Ciekawi nas tylko, który z naszych kadrowiczów mógłby liczyć na miejsce w tej wspólnej drużynie?