

Po zakończonym turnieju Roland Garros we Francji tenisiści wrócili na korty trawiaste. Tym samym opuszczają korty ceglane, które nie sprzyjały faworytom, szczególnie w ramach rozgrywek singli kobiet.
Panie rywalizowały w ramach WTA Birmingham, zaś mężczyźni grają w Londynie i Nottingham. W poniedziałek dla deblistów rozpoczął się także turniej w Eastbourne, w którym bierze udział powracająca na korty tenisowe Serena Williams.
Amerykanka wraca po 8 miesiącach przerwy w grze spowodowanej kontuzją. Williams, która obecnie jest sklasyfikowana na 25. miejscu w rankingu WTA, przez długi okres zmagała się z problemami zdrowotnymi. Ostatnim meczem, w którym wzięła udział, był pojedynek z Robertą Vinci w październiku 2010 roku.
Wielką niewiadomą jest aktualna dyspozycja Sereny, na której wpływa musiała mieć tak długo przerwa w grze. Przed ostatnie 8 miesięcy prasa informowała o problemach Amerykanki, wizytach w szpitalach z zagrożeniem życia. Szczęśliwie dla Williams wszystkie problemy ma już za sobą i zgłosiła zainteresowanie udziałem w turnieju w Eastbourne, gdzie spora grupa zawodniczek przygotowuje się do Wimbledonu.
W pierwszym meczu w Eastbourne trafiła na mało wymagającą rywalkę ? Pironkovą, jednak postawa Amerykanki jest potwierdzeniem tezy, iż daleko jej do optymalnej formy. Pierwszego seta Williams przegrała łatwo 6:1, by dwa kolejne padły jej łupem. Tym samym Serena wygrała pierwszy mecz po powrocie na korty. W środę czeka ją dużo trudniejszy pojedynek.
Przeciwniczką Amerykanki będzie Ana Ivanovic (nr 19 w rankingu WTA). Serbka słabo zaprezentowała się we Francji, gdzie szybko została wyeliminowana przez Larsson, jednak jej postawa na kortach trawiastych w Birmingham może napawać optymizmem. Ivanovic dotarła do 4. rundy turnieju, ulegając Danieli Hantuchovej 2:1. W Eastbourne wygrała już z Julią Goerges 0:2. Czy w podobny sposób zakończy środowy mecz z Williams ?
Zawodniczki mierzyły się jak dotąd 7-ktornie, z czego 6 meczu wygrywała Williams. Jednak ostatni pojedynek, jaki Williams rozegrała z Ivanovic, miał miejsce w czerwcu 2009. Od tego czasu wiele się zmieniło, czy będzie to widoczne na korcie?
Kurs na Sereny Williams wynosi 1,55
, zaś za wygraną Any Ivanovic Bwin płaci 2,28.
Już teraz otwórz konto na Bwin, odbierz swój bonus i wskaż własnego faworyta środowego meczu !
Zwróć też uwagę na nasze typy odnoszące się do turnieju w Eastbourne!