Najwyższa pora, aby wszystkie zespoły nadrobiły zaległości i rozegrały nieodbyte spotkanie. W dotychczas rozegranych 14 kolejkach taka sytuacja miała raz miejsce. W środę wszyscy będą już mieli za sobą 14 meczów.
Zgodnie z terminarzem, w dniu dzisiejszym Legia podejmie na własnym boisku Zagłębie Lubin. Oba zespoły do środowego spotkania podejdą po zwycięstwie, jednak w zupełnie odmiennych nastrojach.
Lubinianie jadą do Warszawy jakby na ścięcie. Zespół został solidnie wzmocniony przed sezonem i wreszcie miał się włączyć do rywalizacji o europejskie puchary. Tymczasem ani trener Urban ani kolejny szkoleniowiec nie potrafią właściwie ułożyć zespołu. Miedziowi grają źle, co ma wyraźne przełożenie na sytuację drużyny w tabeli. Przedostatnie miejsce mówi samo za siebie.
W drużynie zawodzi głównie jej lider Pawłowski, który już chyba nigdy nie zrobi kariery. Nawet ostatnie zwycięstwo Zagłębia nad Polonią Warszawa o niczym nie świadczy ? Lubinianie nic nadzwyczajnego w tym meczu nie pokazali, a bramkę zdobyli ze stałego fragmentu gry.
Po rundzie jesiennej Zagłębie obok Cracovii i ŁKSu wydaje się być głownym kandydatem do spadku z Ekstraklasy. Chyba że uratują je miedziowi potentat.
W zupełnie innej dyspozycji znajduje się Legia. Drużyna Macieja Skorży słabo rozpoczęła tegoroczne rozgrywki, jednak w końcu złapała wiatr w żagle. Po fantystycznej passie w europejskich pucharach przyszła i kolej na rozgrywki Ekstraklasy.
Legia szybko złapała kontakt z czołówką i awansowała na 2 miejsce w tabeli. Nie mniej jednak aktualnie jest drużyną najlepiej grającą w piłkę nożną. W naszej ocenie jest obecnie głównym kandydatem do tytułu Mistrza Polski ? wobec zadyszki Wisły i Lecha.
Wydaje się, że inny wynik jak wygrana Legii nie wchodzi w grę. Piłka nożna bywa jednak nieprzewidywalna. Czy Radovic pozwoli rywalowi na ugranie choćby oczka w Warszawie?
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!