Znamy już większość uczestników półfinałowej rozgrywek w ramach rozgrywanego we Francji Roland Garrosa. Do obsadzenia we wtorek zostały jeszcze 2 miejsca.
O jedno z nich zawalczy Szkot Andy Murray. Jeden z faworytów do zwycięstwo we Francji, rozstawiony z numerem 4., spotka się z ?34.? Juanem Chelą. Dla Argentyńczyka sam udział w ćwierćfinale tak renomowanego turnieju należy rozpatrywać w kategoriach zaskoczenia. Należy jednak podkreślić, iż Chela na swojej drodze nie grał z żadnym rywalem z czołowej dziesiątki rankingu, co znacznie ułatwiło mu zadanie. Trudno przypuszczać, by Argentyńczyk awansował do półfinału, kosztem Murraya. A jednak ?
Swojej szansy Chela może szukać w zmęczeniu rywala ? Murray w niedzielę i poniedziałek rozegrał 5 setowe spotkanie i nie miał dość czas, aby dojść do pełni sił. Dodatkowo należy pamiętać, iż Szkot uskarżał się na bóle mięśniowe w okolicach kręgosłupa, co bez wątpienia wpłynie na jego dyspozycję z pojedynku z Chelą.
Statystyki są dla Argentyńczyka bezlitosne. Na 7 ostatnich spotkań między wtorkowymi rywalami Murray wygrał aż 6. Chelą zwyciężył tylko raz, jeszcze w 2006 roku. Z tego też względu także bukmacherzy upatrują faworyta spotkania w osobie Andiego Murraya.
Kurs na Murraya wynosi 1.15, zaś za zwycięstwo Cheli Bet-at-home płaci 5.00
Otwórz konto na bet-at-home, odbierz swój bonus i obstaw swojego faworyta powyższego spotkania !