W czwartkowej odsłonie ATP Bangkok zapraszam na mecz Raonica z Matosevicem. Kanadyjczyk powinien być faworytem w tej parze, ale korty twarde nieraz sprawiły już nam niespodziankę. Dla kogo czwartkowy poranek będzie bardziej szczęśliwy?
Raonic jest wyżej notowany w rankingu ATP ? na 11 miejscu przy 56 pozycji rywala. Posiada z nim jednak negatywny bilans bezpośrednich spotkań ? tylko 1 z 3 starć Kanadyjczyk zakończył zwycięstwem. Ostatnie z nich w Waszyngtonie przed miesiącem wygrał Matosevic, a tam przecież grano na nawierzchni podobnej do tej z Bangkoku.
Raonic dobrze wyglądał na turniejach w USA, ale nie na miarę swojej pozycji w rankingu ATP. W Waszyngtonie 1/16 finału, w Montrealu świetny występ i porażka dopiero w ścisłym finale z Djokovicem, z kolei w Cincinnati Raonic znalazł drogę tylko do 1/16 finału. Na US Open ten sam schemat ? 1/16 finału i porażka w morderczym meczu z Gasquetem 2-3. Nieco słabiej wyglądał już na Pucharze Davisa ? dużo sił kosztowała go wygrana z Tipsarevicem 3-2 , a w starciu z Djokovicem nie miał już większych szans i uległ łatwo 0-3. Teraz przyszła pora na Bangkok.
Trudno wystawić jednoznaczną ocenę Matosevicowi. Australijczyk w Waszyngtonie dotarł do ? finału, podobnie jak w Montrealu, choć tam musiał się przebijać przez kwalifikacje. Zawiódł jednak ogromnie na US Open, odpadając już w I rundzie zawodów. Wczoraj potwierdził jednak fakt, że dobrze się czuje na kortach twardych. W Bangkoku ograł nisko notowanego rywala Trongcharoenchaikul?a 6-1 6-1.
Mimo że to Raonic jest faworytem tego starcia, nie wykluczam niespodzianki w Bangkoku. Matosevic bardzo dobrze wygląda na nawierzchni twardej i na pewno postawi trudne warunki Kanadyjczykowi. Typuję, że wygra minimum jednego seta w starciu z Raonicem.
Kurs na Raonica wynosi 1.25, zaś za wygraną Matosevica Bet365 płaci 3.55.
Już teraz otwórz konto na Bet365 i odbierz swój darmowy bonus!
