W środowej odsłonie AO zapraszam na mecz Davydenki. Rosjanin zapewne nie będzie w stanie powalczyć z najbliższym rywalem, ale przynajmniej powinien nam dać zarobić. Jwgo najbliższy rywal wydaje się być poza zasięgiem Rosjanina, szczególnie w takiej dyspozycji sportowej, jaką prezentuje na początku nowego sezonu.
W środę Davydenko zmierzy się z Gasquetem. Rosjanin jest niżej notowany w rankingu ATP ? na 61 miejscu przy 9 pozycji rywala. Ponadto Gasquet posiada pozytywny bilans starć z Davydenką ? na 7 starć aż 5 padło łupem Francuza. 2 najświeższe z nich z 2013 roku to Gasquet rozstrzygał na swoją korzyść ? lepszy był w Doha 1-2 i na Roland Garrosie 0-3. Podobnie skończy się najbliższy pojedynek w AO 2014?
Wiele na to wskazuje. Davydenko niezbyt dobrze wszedł w nowy sezon. Najpierw sensacyjnie pożegnał się z turniejem ATP Doha, gdzie już w I rundzie odprawił go mało znany Brands 0-2. Później wygrał swój pierwszy mecz na AO, ale potrzebował aż 5 setów, aby wyeliminować Kubota. Tym samym nie spodziewam się, aby nagle nabrał wigoru i był w stanie powalczyć z Gasquetem. Ma w nogach wiele setów, a i pokonanie dopiero po setowym pojedynku słabiutkiego Polaka daje do myślenia.
Francuz wygląda lepiej. W Doha też wiele nie zdziałał, odpadając w II rundzie, ale ograł go późniejszy finalista Monfils. Z kolei w I rundzie Australian Open pewnie ograł Gueza 3-0.
Wszystko wydaje się wskazywać na środowe zwycięstwo Gasqueta. Taki jest mój typ na to spotkanie.
Kurs na Gasqueta wynosi 1.30, zaś za wygraną Davydenko Bet365 płaci 3.30.
Już teraz otwórz konto na Bet365 i odbierz swój darmowy bonus!