

Już dziś w nocy Jerzy Janowicz zagra w półfinale ATP Winston-Salem z Amerykaninem Samem Querreyem.
Popularny „Jerzyk” w poprzedniej rundzie potrzebował tylko dwóch setów żeby rozprawić się z rozpędzonym Davidem Goffinem. Belg wygrał ostatnich 25 spotkań, tak więc Polak przerwał jego niesamowitą passę 25 wygranych z rzędu.
Janowicz przed Goffinem rozprawił się z tegorocznym zwycięzcą French Open w deblu Rogerem-Vasselinem oraz Portugalczykiem Sousą a w pierwszej rundzie turnieju rozprawił się z Carlosem Berlocq w dwóch setach.
Querrey sprawił niespodziankę eliminując w trzech setach Guillermo Garcia-Lopeza. Rozstawiony z numerem piątym w turnieju Hiszpan wygrał pierwszego seta ale z kolei dwa kolejne zapisał na swoje konto Amerykanin. W pojedynku z Lopezem, Querrey zanotował 22 asy, znany jest ze swoich atomowych serwisów tak więc będzie miał przed sobą godnego przeciwnika w postaci Janowicza.
Chociaż Polak przy Amerykaninie pod względem serwisowych asów prezentuje się blado 25 jak dotąd „Jerzyka” i 66 Querreya – zapowiada się ciekawy pojedynek, miejmy nadzieję korzystny dla naszego reprezentanta.
Początek spotkania planowany jest na godzinę 0:30 w nocy z piątku na sobotę.