W świecie tenisa ziemnego wielkimi krokami zbliża się koniec sezonu. Za nami już wszystkie cztery Wielkie Szlemy, na listopad pozostała nam wisienka na torcie. W Londynie na kortach twardych odbywa się turniej mistrzowski, w którym bierze udział 8 najlepszych rakiet rankingu ATP. Emocji zatem nie powinno zabraknąć.
W środowej odsłonie zawodów najpierw Nadal podejmie Wawrinkę, a później Ferrer zagra z Berdychem. O ile o zwycięstwo lidera z Hiszpanii nie ma się co martwić, to już drugi meczu może być dużo ciekawszy.
Teoretycznie faworytem jest Ferrer. Hiszpan jest wyżej notowany w rankingu ATP ? na 3 miejscu przy 6 pozycji rywala. Posiada z Czechem też bardzo dobry bilans bezpośrednich spotkań ? 11 starć to aż 8 wygranych Ferrera. Kolejną dopisze do swojego konta w Londynie?
Moim faworytem będzie Ferrer. Hiszpan ma zdecydowanie najlepszy sezon w karierze i przerwał dominację Wielkiej Czwórki ATP. Wskoczył na miejsce nr 3 w rankingu i w Londynie musi potwierdzić, że na nie zasługuje. W I meczu uległ liderowi rankingu Nadalowi, ale to było do przewidzenia. Dziś chyba tylko Djokovic może powalczyć z tym zawodnikiem.
Dzisiejszym rywalem Ferrera będzie Berdych. Czech gra ostatnio chimerycznie i notuje regularnie wpadki. W swoim pierwszym meczu w Londynie uległ Wawrince 1-2 i sprawił jak dotąd największą niespodziankę zawodów.
Ostatnie 3 starcia Ferrera z Berdychem skłaniają do typowania wygranej Hiszpana. Ferrer był lepszy przed tygodniem w Paryżu, gdzie wygrał 1-2. A w zeszłym sezonie w Pucharze Davisa i Abu Dhabi Czech nie ugrał w starciach z Hiszpanem nawet seta. Trzymam zatem kciuki za Ferrera.
Kurs na Ferrera wynosi 1.83, zaś za wygraną Berdycha Bet365 płaci 1.90
Już teraz otwórz konto na Bet365 i odbierz swój darmowy bonus!