

Standard Liege wciąż marzy o awansie do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Belgowie jednak zdają sobie sprawę, że nie wszystko zależy od nich. „Les Rouches” muszą wgrać u siebie z AZ Alkmaar i liczyć na to, że Arsenal Londyn w rezerwowym składzie pokona na wyjeździe Olympiakos Pireus.
Alkmaar w meczu ze Standardem poprowadzi Martin Haar, który tymczasowo zastępuje zwolnionego trenera Ronalda Koemana. Wkrótce nowym szkoleniowcem siódmej drużyny Eredivisie zostanie selekcjoner reprezentacji Belgii – Dick Advocaat, który otrzymał pozwolenie na łączenie obu trenerskich funkcji do końca sezonu.
Holendrzy z pewnością tego meczu nie odpuszczą, ponieważ wciąż mogą wyprzedzić w tabeli Standard i wywalczyć sobie miejsce w Lidze Europejskiej. Jednak, aby tego dokonać, będą musieli przerwać passę dwóch lat bez zwycięstwa na wyjeździe w europejskich pucharach.
Jedynym nieobecnym w zespole Alkmaar będzie bramkarz Joey Didulica. W zespole gospodarzy natomiast zabraknie kontuzjowanego kapitana Stevena Defoura, Eliaquima Mangali i Mehdi Carceli-Gonzaleza (obaj zawieszeni za kartki).