III liga niemiecka w tym sezonie przysparza nam sporo emocji, a wszystko za sprawą niezwykle zaciętej rywalizacji i wyrównanych zespołów. Praktycznie żadna drużyna nie jest jeszcze pewna awansu, ani też żadna spadku. Różnice punktowe są na tyle małe, że do końca sezonu może się sporo pozmieniać. Jednak w tej lidze występuje pewna wspólna w większości spotkań zależność, chodzi mianowicie o to, że lepiej radzą sobie drużyny występujące w roli gospodarza, a przyjezdnym niezwykle ciężko się gra na obcych terenach. Mecz, który dzisiaj analizuje również potwierdza tą tezę.
Jahn Regensburg zajmuje póki co 7 miejsce i wydawało by się, że drużyna z tej pozycji już raczej nie ma o co walczyć, nic bardziej mylnego, tracą bowiem pięć punktów do zespołów z drugiego i trzeciego miejsca. Zajęcie drugiej lokaty, daję bezpośredni awans do II Bundesligi, natomiast pozycja trzecia, to walka w barażach o promocje o klasę wyżej. W takim wypadku śmiało możemy uznać, że gospodarze dzisiejszego spotkania mają o co walczyć i w tym spotkaniu zobaczymy w pełni zmotywowany i pragnący zwycięstwa zespół. Regensburg w tym sezonie na własnym obiekcie spisuje się dobrze, co przedstawia bilans:
6 – zwycięstw,
3 – remisy,
2 – porażki.
Gospodarze również w ostatnim czasie prezentują całkiem przyzwoitą formę, bo spośród pięciu ostatnich spotkań trzy wygrali, dwa przegrywając. W nowym roku na własnym obiekcie do tej pory zagrali raz, ale było to zwycięstwo 1:0 nad drużyną – Wuppertaler SV Borussia. Dzisiaj rozegrają kolejny mecz w 2010 roku i jeśli myślą o awansie powinni wygrać to spotkanie, tym bardziej, że za rywala będą mieli SV Wehen Wiesbaden, które w tym sezonie prezentuje się słabiutko na wyjazdach. Ich bilans to:
2 – zwycięstwa,
2 – remis,
6 – porażek.
Do tego na uwagę zasługuję ich słaba dyspozycja od jakiegoś czasu, bowiem od 15 grudnia nie zdołali jeszcze zdobyć trzech punktów w spotkaniu z jakimkolwiek rywalem. Ostatnie zwycięstwo, to właśnie data 15 grudnia 2009 roku i triumf nad SpVgg Unterhaching 2:1. Kolejne mecze to już tendencja spadkowa, bo odnieśli jeden remis i trzy porażki pod rząd. Przyjezdni przez słabą formę w ostatnim czasie muszą się martwić o ligowy byt, póki co mają jeden punkt przewagi nad strefą spadkową, ale jeśli szybko nie poprawią swojej gry, ten stan może się zmienić.
Na typowanie tego spotkanie zdecydowałem się w głównej mierze dlatego, że kursy wystawione przez bukmacherów to spory prezent i warto z niego skorzystać. Walczący o awans zespół gospodarzy, z zespołami pokroju Wehen powinien sobie radzić na własnym terenie, tym bardziej, że w tym sezonie tutaj mało komu udaję się wrócić do domu z trzema punktami. Jeżeli dodamy do tego mizerną formę przyjezdnych, to typ nasuwa się sam.
Typ: 1 (handicap azjatycki: -0,5)
Kurs: 2.05
