ATP: Atlanta i Kitzbuhel

Kolejny tydzień tenisowych turniejów z cyklu ATP przed nami. Tym razem panowie będą rywalizować na kortach ziemnych w Kitzbuhel (Austria) i twardych Los Angeles (USA). Już w poniedziałek kilka ciekawych spotkań. Zapoznajcie się z naszymi przemyśleniami, odnośnie kilku spotkań…

W Kitzbuhel najwięcej emocji należy spodziewać się w parze włoskiej. Giannessi zagra jutro z Volandrim i niewykluczone, że w tym pojedynku potrzebne będą trzy sety do wskazania zwycięzcy. Obaj zawodnicy prezentują solidny challengerowy poziom. W tym roku rozegrali już bardzo dużo spotkań z różnym skutkiem. Faworytem jest wyżej rozstawiony i znacznie bardziej doświadczony Volandri, ale Giannessi już nie raz w tym sezonie pokazał, że potrafi sprawiać niespodzianki, kiedy stawiany jest w roli underdoga. Za młodszym z Włochów przemawia także fakt, że Felipe nie jest w ostatnim czasie w najwyższej dyspozycji. Dość wspomnieć, że z 10 poprzednich spotkań wygrał jedynie trzy i to z przeciwnikami mało wymagającymi, lub takimi, którzy najlepsze lata mają już dawno za sobą jak Florent Serra. Giannessiego miałem przyjemność oglądać jeszcze w challengerach afrykańskich, ostatnio jego poczynań nie widziałem, aczkolwiek w Bastad zaprezentował się całkiem przyzwoicie przebijając się z kwalifikacji, aż do II rundy. Panowie mierzyli się w swojej karierze dwukrotnie i oba te starcia wygrał Volandri. Po raz ostatni miało to miejsce w Monte Carlo (7:5, 6:3).

W USA meczem dnia będzie również potyczka rodaków, z tym, że reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Tutaj Raajev Ram zagra z Brianem Bakerem. To będzie bardzo ciekawy pojedynek i trudno jednoznacznie wskazać faworyta. Większe szanse bukmacherzy dają oczywiście Bakerowi, ale to raczej wynika z jego dobrych występów w Europie. Korty typu hard to jednak nie clay czy wimbledońska trawa. Tutaj liczy się przede wszystkim serwis, dobra gra przy siatce i siła uderzenia. Baker jest zawodnikiem ofensywnym, rewelacyjnym pod względem technicznym, ale jeśli chodzi o siłę uderzenia, to odstaje od Raajeva, który słynie z dość mocnego podania serwisowego. Mecz w I rundzie turnieju w Mieście Aniołów, będzie dopiero trzecim starciem dla Bakera w lipcu, Ram rozegrał już w tym czasie 5 spotkań, więc jest w rytmie meczowym. Co więcej, Baker słabo wypadł ostatnio w starciu z Kuznitsynem. Ram z kolei w beznadziejnym stylu przegrał w Atlancie z Rubenem Bemelmansem, ale wcześniej w Newport awansował aż do półfinału. Czy pokona faworyzowanego Bakera? Tego nie wiemy, ale zbyt wielu przełamań w tym meczu być nie powinno proponujemy tutaj możliwość zagrania overa na gemy.

Kurs na Volandriego wynosi 1.45, zaś za wygraną Giannessiego Bwin płaci 2.40

Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


kasyna internetowe
 

Fortuna

Bukmacherzy
5,0 rating
Rozpocznij grę w Fortunie i odbierz na start bonus 630 PLN
STS
4,9 rating
Rozpocznij grę w STS i odbierz na start bonus 1660 PLN
4,5 rating
Utwórz konto w Betclic i postaw zakład bez ryzyka do 200 PLN
4,3 rating
Zarejestruj się w Totolotku i zgarnij na start pakiet bonusów 520 PLN
3,8 rating
Otwórz konto u bukmachera LV BET i odbierz pakiet bonusów 2020 PLN

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.