

Ekstraklasa dopiero co wznowiła swoje rozgrywki, a już jesteśmy świadkami zaskakujących rozstrzygnięć zapadających na polskich boiskach.
Liderem rundy wiosennej nie jest wcale żaden z wielkich ligi, a słabo wyglądające na papierze Podbeskidzie. Poznański Lech przegrał oba spotkania na wiosnę, a po zwolnieniu szkoleniowca Bakero na Bułgarską miał trafić sam Probierz. Nic bardziej mylnego, drużynę będzie bowiem prowadził dotychczasowy asystent Hiszpana. Śląsk po 2 kolejkach dopisał do swojego konta zaledwie 1 oczko, ulegając w niedzielę u siebie Legii wysoko, bo aż 0:4.
Stołeczne drużyny też zawiodły, Legia przegrała w Zabrzu, zaś Poloniści oddali 3 punkty z Konwiktorskiej Widzewowi. Na domiar złego również Wisła notowała falstart i w 2 rozegranych u siebie spotkaniach zdobyła tylko 1 punkt, i to po remisie z ostatnią drużyną w tabeli. Na podstawie powyższego łatwo zauważyć, iż runda wiosenna zapowiada się bardzo ciekawie, a faworyci lubią gubić punkty. Cieszy to typerów ? kursy na niespodziewane rozstrzygnięcia są przecież zdecydowanie wyższe od tzw. pewaniaczków.
Na zakończenie bieżącej kolejki Ekstraklasy w Bełchatowie zmierzą się 2 zespoły, które przed tygodniem zaskoczyły dużo wyżej notowanych rywali. Najpierw GKS Bełchatów wygrał w Poznaniu z Lechem 0:1, a później Górnik Zabrze odprawił łatwo warszawską Legię 2:0. W Bełchatowie oba zespoły powalczą więc o podtrzymanie tak dobrego wizerunku w kolejnym spotkaniu.
O ile Brunatni dość przypadkowo wygrali w Poznaniu, to trzeba zauważyć, iż aktualna postawa Lecha w rozgrywkach Ekstraklasy jest żenująca. Zespół z Wielkopolski nie potrafił konstruować akcji i osiągał przewagę jedynie w ilości wymienianych podań. Stąd wygranej GKSu nie można cenić wyżej od wygranej Zabrzan. Ci jednak znani są z tego, że nikt z wielkiej czwórki Ekstraklasy łatwo nie wywozi punktów, Górnicy zawsze świetnie się mobilizują na takie spotkania, co ma odzwierciedlenie w osiąganych przez nich rezultatach. Zupełnie inaczej prezentują się jednak w spotkaniach z rywalami niższego kalibru.
Bukmacherzy Bwin zadają sobie pytanie, czy wygrana nad Legią oznacza chwilowy zryw a może początek rewelacyjnej passy Górników. Wyżej oceniają jednak szansę Bełchatowian na zdobycie kompletu punktów. A jak będzie naprawdę?
Kurs na Bełchatów wynosi 2.20, remis jest wyceniany po 3.00, zaś za wygraną Górnika Bwin płaci 3.40.
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!