W sobotę zostaną rozegrane kolejnej spotkania w ramach 11. Kolejki polskiej Ekstraklasy.
Zgodnie z terminarzem rozgrywek, na nowym stadionie w Gdańsku miejscowa Lechia podejmie poznańskiego Lecha.
Popularny Kolejorz wrócił w ostatniej kolejce na pozycję lidera tabeli po wygranej nad Wiceliderem z Kielc. Jednocześnie wykorzystał wpadkę Śląska w Bełchatowie i zajmuje pierwsze miejsce w lidze. W sobotę z pewnością postawił sobie zadanie obrony tej lokaty. Tymbardziej, że rywal nie prezentuje się równie dobrze co w zeszłym sezonie.
Przed rokiem Lechia była jednak uważana za czarnego konia rozgrywek. Dzisiaj ogromnie rozczarowuje kibiców i obserwatorów Ekstraklasy.
Miasto przygotowało dla drużyny nowy stadion, również w kontekście Euro 2012. Drużyna miała postawiony cel awansu do europejskich pucharów i przyciągnięcia na trybuny jak największej liczby kibiców. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Zespół nie potrafi złapać właściwego rytmu meczowego i ma 7 punktów straty do lidera z Poznania. Dodatkowo skompromitował się w rozgrywkach Pucharu Polski, gdzie odpadł w rywalizacji z III-ligowcem.
W Gdańsku zawrzało, jednak trener Kafarski utrzymał swoją posadę. Także piłkarze odczuli finansowo zniechęcenie właścicieli. Po ostatniej kolejce można postawić tezę, że działania zarządu przyniosły efekt. Lechia wygrała w Lubinie 0:1. Czy Gdańszczanie rzeczywiście przeszli metamorfozę dowiemy się dopiero po dzisiejszym spotkaniu.
Kolejorz przyjeżdża do Gdańska będąc na fali. Lech wygrał z Cracovią na wyjeździe 0:3, do siatki trafiała znów najlepsza strzelba Ekstraklasy Rudnevs, w poprzedniej kolejce napastnika Lecha wyręczył Wojtkowiak.
W poprzednim roku Lech przyjechał do Gdańska, aby podtrzymać nadzieje na awans do europejskich pucharów. Kolejorz prowadził po bramce Ślusarskiego, jednak stracił później 2 bramki i ostatecznie przegrał w Gdańsku. Ostatecznie Lechia również nie zdobyła miejsca gwarantującego udział w pucharach.
Czy Lech odegra się za poprzedni sezon? Z pewnością liczą na to kibice z Poznania, którzy w liczbie 2000 mają stawić się w Gdańsku!
