W spotkaniu, który zakończy pierwszą kolejkę Ekstraklasy sezonu 2011/2012, Podbeskidzie podejmie Jagiellonią.
Beniaminek rozgrywek już w poprzednim sezonie dał się we znaki drużynom ekstraklasowym. Podbeskidzie wyeliminowało z rozgrywek Pucharu Polski GKS Bełchatów i Wisłę, a w kolejnej rundzie sprawił spore problemy Lechowi Poznań.
Mimo, iż klub powstał stosunkowo niedawno, szybko awansował do Ekstraklasy i w poniedziałek zagra z drużyną, której 2 ostatnie sezony mogły być przełomowe.
Mogły, bo najwyraźniej nie są, choć z odpowiedzią na to pytanie należy się jeszcze wstrzymać. Jaga najpierw utrzymała się w lidze mimo zabranych 10 punktów na początku rozgrywek jako kary za zarzuty korupcyjne i wywalczyła Puchar Polski.
W kolejnym sezonie sięgnęła po Superpuchar i rundę jesienną zakończyła na pozycji lidera Ekstraklasy. Wiosna już nie była tak szczęśliwa i Jaga ledwo utrzymała miejsce premiujące prawem do gry w Lidze Europejskiej. Co z tego, drużyna z Białegostoku odpadła już w 1. rundzie z zespołem z dalekiego Kazachstanu Irtyszem. Stanowisko natychmiast stracił trener Probierz, a dyspozycja jego zespołu jest wielką niewiadomą.
Piłkarze z Białegostoku muszą sobie odpowiedzieć na pytanie, czy praca wykonana przez trenera Probierz poszła na marne, a Jaga znów będzie średniakiem polskiej ligi. A może Frankowski będzie w stanie zmobilizowac swoich kolegów a Jaga rozpocznie sezon od zwycięstwa?
Sportowej złości po kompromitacji w pucharach na pewno w Białymstoku nie brakuje. Czy Podbeskidzie w historycznym dla siebie meczu ekstraklasowym ogra Jagiellonię?
Kurs na Podbeskidzie wynosi 2,90, remis jest wyceniany po 3,10, zaś za wygraną Jagielloni Bwin płaci 2,30.
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
