Przegrywać 3-0 i grać w dziesięciu, mimo to nie przegrać spotkania? To możliwe, a taki właśnie pokaz dała nam Jagiellonia w poprzedniej kolejce. Drużyna z Białegostoku zremisowała 3-3 we Wrocławiu i utrzymała miano drużyny niepokonanej jeszcze na wyjeździe w tym sezonie. Po tak wspaniałej pogoni morale w drużynie muszą być naprawdę wysokie i nie wyobrażam sobie, aby w piątek Jaga nie sięgnęła po komplet punktów!
W 14 kolejce Ekstraklasy Jaga podejmie u siebie Bełchatów. Gospodarze notują fenomenalny sezon jeśli chodzi o grę na wyjazdach, u siebie jednak nie wygrywają już z taką regularnością. Dotąd wygrała tu tylko z przedostatnią drużyną Ekstraklasy Podbeskidziem, no i nieco nieszczęśliwie zremisowała z Widzewem 2-2. A takto same rozczarowania, porażka z Lechią i Piastem i remisy z Górnikiem, Zagłębiem i Koroną. Niesieni dopingiem, a przede wszystkim mając w głowach pojedynek z Wrocławia powinni jednak poradzić sobie z najbliższym rywalem.
W piątek Jaga podejmie Bełchatów. Górnicy po zmianie szkoleniowca zdobyli wreszcie jakieś oczko, jednak wciąż bardzo, bardzo daleko są od celu utrzymania w Ekstraklasie. Nie spodziewamy się, aby w piątek przybliżyli się do jego realizacji, bowiem Bełchatów w 6 wyjazdowych spotkaniach zdobył dotąd 0 punktów. Trener Probierz bardzo się asekurował w Lubinie, ale i tu stracił bramkę w końcówce spotkania. Bełchatów jest na ostatnim miejscu w tabeli i z takimi rywalami Jaga musi u siebie zwyciężać.
W starciu z Jagą nie powinno być takich huśtawek nastrojów. Typujemy zwycięstwo gospodarzy.
Kurs na Jagiellonię wynosi 1.55, remis jest wyceniany po 3.75, zaś za wygraną Bełchatowa Bwin płaci 6.00
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
