

Turniej tenisowy w Szanghaju, który nosi nazwę Rolex Masters jest największą tego typu imprezą na kontynencie azjatyckim. Faworytem imprezy jest lider rankingu ATP ? Novak Djokovic, który w niedzielę zdobył tytuł, wygrywając turniej w Pekinie. My skupiamy się na meczu Jerzego Janowicza z Rogerem-Vasselinem w pierwszej rundzie turnieju. Jeśli Janowicz wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko, trafi na Andy’ego Murraya.
Jerzy Janowicz to aktualnie 37. tenisista świata. W tym sezonie jego bilans spotkań to 23:23. Popularny Jerzyk na początku roku zaliczył dwa dobre spotkania podczas turniejów w Montpellier i Rotterdamie, gdzie doszedł kolejno do półfinału i ćwierćfinału, ale później w karierze Jerzyka nastąpił kryzys i przez długie miesiące nie potrafił wygrać meczu. Janowicz wrócił na dobre tory podczas wielkoszlemowego Roland Garros oraz Wimbledonu gdzie dochodził do trzecich rund. Jednak najlepszy jak dotąd występ w tym sezonie zanotował w Winston Salem gdzie w finale miał nawet piłki meczowe, ale ostatecznie uległ Lukasowi Rosolowi. W ubiegłym tygodniu Jerzyk występował na turnieju w Pekinie, ale na jego nieszczęście już w pierwszym meczu trafił na Andy’ego Murraya i przegrał w trzech setach.
Pierwszym przeciwnikiem Polaka na turnieju w Szanghaju będzie 30-letni Francuz Roger-Vasselin. Vasselin jest aktualnie klasyfikowany na 58. miejscu w rankingu ATP. Jego ulubioną nawierzchnią są korty trawiaste, chociaż jego ulubionym turniejem Roland Garros. Francuz nie posiada na swoim koncie żadnych tytułów ATP, dwukrotnie jednak w tych turniejach dochodził do finałów, w ubiegłym roku było to w Delray Beach, a w tegorocznym sezonie w Chennai, w którym przegrał ze Stanem Wawrinką. Bilans Rogera-Vasselina w tym sezonie to 21:25, z czego 10:11 na kortach twardych. Obaj panowie spotkali się w tym roku w Winston-Salem, gdzie Roger-Vasselin dotarł do III rundy i przegrał tam z Jerzym Janowiczem. Warte zaznaczenia jest, że Francuz tydzień temu poddał mecz pierwszej rundy w Tokio z powodu kontuzji prawej nogi.
Tenisiści spotykali się ze sobą trzykrotnie i we wszystkich trzech pojedynkach górą był Jerzy Janowicz. Dwa z trzech spotkań miały miejsce w tym roku. W Montpellier Janowicz wygrał w dwóch setach, a w Winston-Salem w trzech. Roger-Vasselin nie znajduje się obecnie w najlepszej formie, dodając do tego problemy z prawą nogą Francuza, oczywistym faworytem tego pojedynku wydaje się być Polak.