Przedłuża się przerwa w grze Kaki. Rozgrywający Realu Madryt na pewno nie zagra w sobotnim meczu Primera Division przeciwko Realowi Saragossa. Przypomnijmy, że Brazylijczyk z powodu kontuzji pachwiny, której doznał w spotkaniu z Barceloną, opuścił już trzy mecze – z Almerią, Valencią i Marsylią. Były zawodnik AC Milan gotowy do gry będzie dopiero na początku przyszłego roku, ale jego występ w meczu z Osasuną, który zostanie rozegrany 3 stycznia, również stoi pod znakiem zapytania.
Trener „Królewskich”, Manuel Pellegrini, w najbliższym spotkaniu ligowym prawdopodobnie nie będzie mógł też skorzystać ze swojego środkowego obrońcy Raula Albiola. Reprezentant Hiszpanii na czwartkowym treningu zderzył się z jednym z kolegów z zespołu i doznał urazu prawego splotu ramiennego. Ewentualny brak Albiola może być sporym kłopotem chilijskiego szkoleniowca, ponieważ poważnej kontuzji doznał też inny środkowy defensor Pepe. Portugalczyk przeszedł wczoraj operację przedniego więzadła krzyżowego w prawym kolanie i w tym sezonie już nie zagra.
Dobrą wiadomością dla kibiców Realu jest natomiast powrót do zdrowia Marcelo i Christopha Metzeldera. Jednak występ tego drugiego nie jest pewny, ponieważ Niemiec dopiero co wznowił treningi po blisko miesięcznej przerwie i nie jest jeszcze gotowy do gry przez pełne 90 minut. Hiszpańska prasa spekuluje, że pod ewentualną nieobecność Albiola na środek obrony zostanie przesunięty Sergio Ramos.
Świąteczne spotkanie graczy Realu: