Pragniemy zwrócić uwagę na wieczorne spotkanie w ramach Ligi Adriatyckiej pomiędzy Cedevitą, a Zagrzebiem. Będzie to derbowe starcie gdyż siedziba obu klubów jest to samo miasto ? chorwacki Zagrzeb. To spotkanie oprócz tego, że będzie miało charakter derbowy, (a te jak wiadomo rządzą się swoimi prawami) zapowiada się niezwykle frapująco. W związku z tym zachęcamy do przeczytania kilku słów na temat tego spotkania.
Bez dwóch zdań faworyta tego starcia upatrywać należy w ekipie gospodarzy. Jest ku temu kilka mniej lub bardziej znaczących przesłanek. Przede wszystkim taka, że Cedevita, to nowa wschodząca potęga na płw. bałkańskim. Klub od dwóch sezonów występuje nie tylko w Lidze Adriatyckiej, ale także i europejskich pucharach i tutaj zdążył się już pokazać z dobrej strony awansując do Final Four Eurocupu w zeszłym roku. W Lidze Adriatyckiej koszykarze Cedevity prezentują się równie dobrze.
Gospodarze jak do tej pory zdobyli 7 punktów w 4 meczach. Wygrali trzy spotkania, a tylko jedno przegrali. W pierwszej kolejce rozgromili Budocnosti Podgorica, później była minimalna porażka z Olimpiją Ljubljana, zwycięstwo z Pivovarną Lasko i niespodziewany triumf z silną w tym sezonie Crveną Zvezdą Belgrad. W zespole z Zagrzebia jest kilku naprawdę klasowych graczy. Mowa tu o rozgrywającym nr 2 reprezentacji Chorwacji Dante Draperze ?(naturalizowany Chorwat, z pochodzenia Amerykanin), czy chociażby była gwiazda CSKA Moskwa Matjaz Smodiz, który długo nie mógł wrócić do gry po leczeniu ciężkiej kontuzji. Kolejną znaną postacią jest Chris Owens, który ostatnie lata spędził na parkietach Ukraińskich.
Zagrzeb po znakomitym wręcz sezonie, miał wszystkie atuty w rękawie. Niestety zamiast wzmocnić skład, klub z Zagrzebia wydatnie się osłabił, pozbywając się ze względów finansowych kilku kluczowych graczy. W ten oto sposób zmarnował szanse na zaistnienie w Europie, a i w Lidze Adriatyckiej. Środowy mecz Euroligi z obrońcą tytułu ? Panathinaikosem Ateny wydawał się momentami spotkaniem, w którym gospodarze, a wiec ?euroligowy beniaminek? przeszedł obok spotkania. Koszykarze z Zagrzebia wyglądali jakby już przed meczem pogodzili się z porażką. Gdyby nie to, że ?Koniczynki? odpuścili po przerwie nieco gospodarzom, to Zagrzeb miały spore problemy by rzucić 50 pkt w tym meczu. W barwach Croatii zobaczymy dziś niegdyś dwie gwiazdy chorwackiej koszykówki Damira Mulaomerovicia i Mario Kasuna. Ten drugi swego czasu występował m.in. w hiszpańskiej Barcelonie, a teraz zdecydował się na powrót do kraju. Niestety w starciu z Panathinaikosem nie miał nic do powiedzenia przeciwko Batiste. Jego mobilność pod koszem pozostawia sporo do życzenia. Ciekawą alternatywą może być dla niego wracający po kontuzji Saso Ozbolt, który ma za sobą bardzo udany sezon w barwach Olimpiji Ljubljana.
Kto okaże się lepszy w derbach Zagrzebia? Zobacz, jakie kursy wystawili na to spotkanie bukmacherzy internetowi.
Kursy na ten mecz kształtują się następująco: na wygraną Cedevity wynosi on 1.25, , zaś za wygraną Zagrzebia Bwin płaci 4.15
