Legabasket: Osłabione Armani nie da rady Pesaro?

W niedzielne popołudnie fani włoskiej koszykówki klubowej zasiądą wygodnie przed ekranami telewizorów by śledzić przebieg konfrontacji na szczycie. Chodzi oczywiście o pojedynek w Mediolanie, gdzie miejscowe Armani Jeans podejmie rewelację Legabasket – Scavolini Pesaro.

Bukmacherzy w roli faworytów zdecydowanie wskazują gospodarzy. To nieco mylne przekonanie. Oczywiście biorąc pod uwagę sytuację kadrową obu zespołów, budżety i wiele innych czynników, karty w tej rywalizacji powinni rozdawać gospodarze. Nie będzie to dla nich w żadnym przypadku spacerek. A to wszystko z kilku powodów. Przede wszystkim Armani w tym sezonie prezentuje się bardzo niestabilnie. Mediolańczycy potrafią zagrać znakomite zawody czego przykładem może być chociaż decydujące o sprawie awansu do Top 16 Euroligi spotkanie wyjazdowe w Belgradzie z Partizanem, a z drugiej strony wysokie porażki w meczach z przeciętnymi drużynami Serie A. Niewątpliwie hiszpański szkoleniowiec Armani, Sergio Scariolo, który sięgał z reprezentacją tego kraju po ME i wicemistrzostwo Olimpijskie ma duży ból głowy. Przed sezonem ekseprci twierdzili, że po raz pierwszy od wielu lat pojawił się we Włoszech konkurent, który jest w stanie podjąć rękawicę w walce o Mistrzostwo Włoch z Sieną. Do klubu trafili znakomici koszykarze, którzy sezon wcześniej święcili z Panathinaikosem Ateny triumf w Eurolidze koszykarzy. Drew Nicholas i Fotsis – bo o nich mowa, zawodzą jednak na całej linii. W miejsce ściągniętego do NBA Gallinariego z Treviso pozyskano Allesandro Gentile, z kolei kontuzjowani są nadal Benjamin Eze i Malik Hairston. Obydwaj w meczu z Pesaro nie wystąpią, co może odbić się bardzo negatywnie na grze Armani zwłaszcza w strefie podkoszowej.

Z drugiej strony mamy zespół, który jest największą rewelacją tego sezonu. Klub z Pesaro już występował przed paroma sezonami w Eurolidze i bardzo chce do niej wrócić. Ma za sobą tysiące fanatycznych kibiców, których ilość jeśli chodzi o koszykówkę we Włoszech jest największa. Scavolini ma też ciekawy zespół z wieloma amerykańskimi koszykarzami na dorobku. Bez wątpienia jest to drużyna, której nie należy lekceważyć. Wystarczy spojrzeć na osiągnięcia drużyny Luka Delmonte. Scavolini jako jedyna drużyna w Legabasket zdobyła parkiet w Toskanii pokonując 80:81 Montepaschi. Ostatnie 5 spotkań w wykonaniu Pesaro, to 4 zwycięstwa i 1 porażka, co przy 4 porażkach z rzędu Armani Jeans nie stawia tego zespołu w roli zdecydowanego outsidera w tej parze. Według nas szanse na zwycięstwo gości wynoszą przynajmniej 40%, natomiast na handicap +.5 na Scavolini, co najmniej 60 %. Wysokie zwycięstwo gospodarzy byłoby sporego kalibru sensacją…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


kasyna internetowe
 

Fortuna

Bukmacherzy
5,0 rating
Rozpocznij grę w Fortunie i odbierz na start bonus 630 PLN
STS
4,9 rating
Rozpocznij grę w STS i odbierz na start bonus 1660 PLN
4,5 rating
Utwórz konto w Betclic i postaw zakład bez ryzyka do 200 PLN
4,3 rating
Zarejestruj się w Totolotku i zgarnij na start pakiet bonusów 520 PLN
3,8 rating
Otwórz konto u bukmachera LV BET i odbierz pakiet bonusów 2020 PLN

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.