

Już informowaliśmy, że Bordeaux niezbyt poważnie traktuje mecz z Maccabi Hajfa. W kadrze meczowej „Żyrondystów” na spotkanie z „Zielonymi” nie znalazło się dziesięciu podstawowych zawodników. Laurent Blanc zdecydował za to, że na mecz do Izraela pojedzie pięciu graczy z drużyny rezerw. Wpływ na taką decyzję ma oczywiście fakt, że lider Ligue 1 ma już zapewniony awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów z pierwszego miejsca w grupie i będzie oszczędzał swoich najlepszych zawodników na ligowy szlagier z Olympique Lyon. Szerszą analizę tego meczu przygotował dla Was kolega dj600wojt.
Ja w tym spotkaniu nie spodziewałbym się wielu bramek i jestem gotowy zaryzykować zakład „poniżej 1.5 gola” (kurs @ 2.86 w Bet365). Maccabi w obecnej edycji Champions League jeszcze nie zdobyło bramki, a w czterech z ich pięciu spotkań kibice oglądali zaledwie po jednej bramce. Bardzo prawdopodobne, że ich wtorkowy mecz z Bordeaux również rozstrzygnie jedno trafienie. Francuski zespół jest bardzo osłabiony i nie powinniśmy spodziewać się fajerwerków strzeleckich ze strony rezerwowych graczy Laurenta Blanca. Dla mniej odważnych dobrą propozycją jest też zakład „under 2.5”, który jest wyceniany przez bukmacherów w okolicach @ 1.55.