Na Stadio Friuli o godzinie 18 dojdzie do meczu na szczycie Serie A pomiędzy Udinese a Juventusem.
Kto by się spodziewał przed sezonem, że już w pierwszej kolejce los zgotował starcie klubów aspirujących o najwyższe cele. Przed rozpoczęciem tegorocznych rozgrywek Udinese, ze względu na sprzedaż kilku kluczowych piłkarzy, obstawiano raczej na środek tabeli, a Juventus był wielką niewiadomą. Jednakże zarówno Francesco Guidolin, jak i Antonio Conte stworzyli zespoły o bardzo skutecznej defensywie (Udinese traci najmniej goli, Juventus jest w tej klasyfikacji drugi), potrafiące również bardzo skutecznie atakować. Efekt jest taki, że Juventus po piętnastu meczach jest pierwszy, a Udinese trzecie z dwoma punktami straty do Starej Damy. Jeżeli Juventus zwycięży lub zremisuje, to wkroczy w Nowy Rok na fotelu lidera. Jak wygra Udinese, to Milan znajdzie się na czele tabeli, a Di Natale i spółka tuż za ich plecami.
Obie ekipy mają także bardzo imponujące serie. Udinese wygrało wszystkie siedem meczów rozgrywanych na swoim boisku, natomiast Stara Dama nie przegrała jeszcze ani jednego meczu ligowego. Któraś z tych serii będzie musiała zostać przerwana.
Warto podkreślić, że chociaż Udinese bardzo dobrze spisywało się w meczach z najlepszymi, to Juventus prezentuje w tym roku znacznie szybszy styl gry niż pozostałe ekipy w Serie A. Może to sprawić mnóstwo problemów defensywie Friulianich. Jednak z drugiej strony nie można też niedoceniać geniuszu Antonio Di Natale, który jako jeden z nielicznych napastników we Włoszech potrafi strzelić gola z niczego. Kibice Juventusu drżą na samą myśl o pojedynkach Di Natale z popełniającym błąd za błędem stoperem Starej Damy, Leonardo Bonuccim. Kontry Udinese są zazwyczaj zabójczo skuteczne.
Jeżeli chodzi o osłabienia, to w Juventusie zabraknie jedynie Mirko Vucinica, a faworytem do jego zastąpienia jest tym razem były gracz Udinese ? Fabio Quagliarella, który w meczu z Novarą się wreszcie przełamał. Natomiast w Udinese bardzo dużym osłabieniem jest brak lidera formacji defensywnej ? Benatii, którego jednak będzie mógł zastąpić powracający po kontuzji Domizzi. Poza tym Francesco Guidolin ma wszystkich zawodników do dyspozycji.
Ostatni mecz tych ekip w Udine skończył się pogromem gospodarzy aż 0-4. Jednak Friuliani się zrewanżowali potem Juventusowi, i wywieźli trzy punkty z Turynu. Ogólnie ciężko jest znaleźć jakąś prawidłowość w historii spotkań obu tych ekip. Powoduje to, że wytypowanie wyniku tego spotkania jest bardzo trudne. Może być tak, że Juventus całkowicie zdominuje środek pola, i szybko strzeli kilka bramek, a Udinese stanie się bezradne. Ale może stać się tak, że Di Natale wykorzysta jakąś kontrę, a goście będą bić głową w mur stworzony przez defensorów Friulianich i bramkarza Handanovica. Najbardziej prawdopodobny jednakże jest wynik remisowy, satysfakcjonujący obydwie strony.
Kurs na Udinese wynosi 2.95, remis jest wyceniany na 3.20, zaś za wygraną Juventusu Bwin płaci 2.40
