To już najwyższa pora. Po dość dużym poślizgu czasowym wznawiają rozgrywki najlepszej ligi koszykarskiej na świcie, czyli elitarnej NBA! Wystarczająco długo działacze spierali się o podział zysków między związek a zawodników, najwyższa pora pokazać swoją wartość na parkiecie.
Sezon może przynieść zaskakujące rozstrzygnięcia. Już w sparingach przedsezonowych w Los Angeles dochodzili do niespodzianek, gdy miejscowi Lakersi ulegali dużo mniej rozpoznawalnym Clippersom, rywalowi zza miedzy. A jak będzie w sezonie?
Zdaniem Bwina największe szansę na tytuł mistrzowski mają zawodnicy z Miami i Chicago. W walce o najwyższe cele mogą jeszcze namieszać drużyny z Nowego Jorku i Bostonu.
Nasz jedynak na amerykańskim parkietach, Marcin Gortat, złamał kciuk w ramach przygotowań do sezonu i nie wiadomo, kiedy zobaczymy go na parkiecie. Nie mniej jednak drużyna Polaka nie jest wymieniona w gronie faworytów NBA. A może to Polak odegra w swoim zespole ważną rolę i poprowadzi kolegów na szczyt tabeli?
Kursy na zdobycie tytułu mistrzowskiego prezentują się następująco:
Zwycięzca (playoffs włącznie)
Miamo Heat 1.90
Chicago Bulls 4.25
Boston Celcitcs 9.50
New York Knicks 9.50
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
