Na jedenastu parkietach NBA rozegrane zostaną dzisiejszej nocy kolejne spotkania. Sezon zasadniczy powoli chyli się ku końcowi. Jedyną niewiadomą jeśli chodzi o kwestie związane z awansem do play -off jest to kto zajmie 8 miejsce na Wschodzie i Zachodzie. Pozostałe lokaty wydaja się już obsadzone. Ponadto na Zachodzie wciąż nie znamy drużyny, która przystąpi do play ? off z pierwszego miejsca. W uprzywilejowanej sytuacji zdają się być koszykarze Oklahomy Thunder (44-16), którzy nieznacznie wyprzedzają San Antonio Spurs (42-16). W nocy z poniedziałku na wtorek obie drużyny stoczą korespondencyjny pojedynek…
Trudniejsze wyzwanie czeka Thunder. Westbrook i spółka muszę udać się do Los Angeles by stawić czoło Los Angeles Clippers. O zwycięstwo nie będzie wcale łatwo gdyż Clippers w tych rozgrywkach nie przegrywają zbyt często u siebie (22-9). Nie mniej jednak nie jest to zadanie niewykonalne, tym bardziej, że gospodarze nadal wystąpią bez kontuzjowanego Chauncey Billupsa, który nie zagra do końca sezonu. Thunder nie mogą jednak lekceważyć rywala, o czym przekonali się nie tak dawno na własnym parkiecie. Ciekawostkę stanowić może fakt, że Clippers to jedyna ekipa w lidze, która ma dodatni bilans spotkań z Oklahomą (2:1).
Na potknięcie Oklahomy tylko czekają ?Ostrogi?. Koszykarze San Antonio wybierają się do Oakland, gdzie przyjdzie zmierzyć się im z ?Wojownikami?. Golden State po stracie Monta Ellisa, którego oddali w zamian za Andrew Boguta do Milwaukee Bucks nieco stracili dawny blask. Oczywiście nadal jest to zespół nieobliczalny, który jest w stanie wygrać z każdym szczególnie we własnej hali. Nie mniej jednak sytuacja kadrowa zespołu prowadzonego przez Marca Jacksona nie jest najlepsza. Z powodu kontuzji w ich składzie nie zagra czterech kluczowych zawodników, notujących największe zdobycze punktowe. Bogut i Lee są wyłączeni z gry do końca sezonu, natomiast Stephen Curry na pewno nie zagra do końca lipca. Być może szansę gry przeciwko byłym kolegom dostanie Richard Jefferson, który sezon rozpoczynał w barwach… Spurs.
Wirtualny pojedynek o play off na Zachodzie toczą trzy drużyny. Mowa tutaj o Houston Rockets (32-28), Phoenix Suns (31-29) i Utah Jazz (31-30). ?Rakiety? po serii trzech porażek z rzędu czeka ciężkie starcie przed własną publicznością z Denver Nuggets. Bez Kevina Martina i Marcusa Camby o zwycięstwo może być bardzo trudno. Na potknięcie Houston tylko czekają w Arizonie. ?Słońca? za przeciwników mają dzisiejszej nocy Portland Trailblazers, ekipę z którą w tym sezonie dwukrotnie wygrywali przed własną publicznością (115:111 i 102:77). Utah, ostatnia z drużyn liczących się w batalii o play off czeka mecz u siebie z Dallas Mavericks. Ekipa z Salt Lake City w tym meczu wystąpi bez kilku kluczowych graczy: Evansa, Bella, Howarda czy C.J. Milesa.
Kurs na Phoenix wynosi 1.33, zaś za wygraną Portland Bwin płaci 3.30
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
