Dzisiaj czekają nas emocje związane z rundą kwalifikacyjną do rozgrywek Ligi Mistrzów. Swoją przygodę z pucharami rozpoczyna m.in. Mistrz Polski, piłkarze Śląska Wrocław. Podopieczni Oresta Lenczyka zmierzą się w Podgoricy z Mistrzem Czarnogóry ? Budocnosti. Czy Wrocławianie zrobią pierwszy krok w kierunku piłkarskiego raju? Naszą uwagę skupimy przede wszystkim na pozostałych parach II rundy eliminacji LM.
Emocji nie zabraknie z pewnością w Borysowie, gdzie tamtejszy hegemon ligi białoruskiej zagra z Vardarem Skopje. Faworyrem starcia jest oczywiście BATE, ale zważywszy na słabą formę tego zespołu w ostatnich tygodniach, Macedończycy nie są bez formy. Gospodarze nie wygrali trzech ostatnich meczów w rozgrywkach krajowych inkasując jedynie 2 pkt, co więcej ich przewaga nad grupą pościgową składającą się z Soligorska, Homelu i Dinama Mińsk z tygodnia na tydzień topnieje. Vardar to z kolei odpowiednik BATE w Macedonii. Od lat podopieczni Ilco Gjorgijowskiego nie mają sobie równych w tamtejszej lidze. Co więcej zespół ze stolicy ma w tym roku naprawdę ciekawy zespół, którego trzon stanowią reprezentanci Macedonii do lat 21. Największe zagrożenie czeka na piłkarzy z Borysowa, ze strony Jovana Kostjovskiego. 25-letni napastnik Vardaru przymierzany był m.in. do kilku klubów z ligi czeskiej, ale ostatecznie do transferu nie doszło. Czy w środę potwierdzi swoje nieprzeciętne umiejętności strzeleckie?
Ciężka przeprawa czeka Mistrza Irlandii Płn ? Linfield. Wyspiarze przed tygodniem po dramatycznym dwumeczu wyeliminowali Mistrza Wysp Owczych, ale tym razem czeka ich prawdziwa droga krzyżowa. Rywal to nie byle kto, bo zespół który zdetronizował APOEL Nikozja, a więc klub który przed rokiem… wyszedł z grupy LM pozostawiając w pokonanym polu FC Porto i Schachtar Donieck. Dodatkowo atutem Cypryjczyków może okazać się nieznośna pogoda, która o tej porze roku przekracza 35 stopni w cieniu na Wyspie Afrodyty. Czy Linfield śladem Wisły, pozostawi na daremno masę zdrowia na murawie i odjedzie z bagażem bramek? Niewykluczone, że tak się właśnie stanie.
Najciekawszy ze środowych meczów ? tak w skrócie można zapowiedzieć konfrontację Ludogoretsu Razdan z Dinamem Zagrzen. Mistrz Bułgarii i Chorwacji staną naprzeciwko siebie. Gospodarzem pierwszego spotkania są Bułgarzy i bynajmniej w opinii wielu ekspertów nie stoją na straconej pozycji. Ludogorets, to klub reaktywowany kilka lat temu, a już sięgnął po wielki sukces. Awans do LM byłby czymś wspaniałym, ale już pierwsza przeszkoda może okazać się być tą, nie do przejścia. Dinamo Zagrzeb słynie z doskonałej pracy z młodzieżą, wychowując co roku godnych następców Modricia czy Mandzukicia. Rok temu Mistrzowie Chorwacji awansowali do LM, jednak w tym roku o awans będzie jeszcze trudniej, zważywszy na mniejszy budżet klubu. Trenerem w grudniu ubiegłego roku został Ante Cacić, a ze składu ubyło kilku ciekawych zawodników. Trzon zespołu od kilku sezonów pozostaje jednak identyczny. Uwagę zwraca przede wszystkim młody skład, którego średnia wieku to około 24 lata. Najwartościowszymi zawodnikami według fachowego portalu transfermarkt.de są Brazylijczyk Sammir i zaledwie 20 letni obrońca Sime Vrsaljko, którego wartość szacuje się na 5.5 mln ?!
Emocji nie powinno zabraknąć także w dwóch pozostałych meczach w których zmierzą się norweskie Molde z łotewskim Venstpils oraz Maribor ze Zeljeznicarem. Mecz Budocnosti ze Śląskiem zaplanowano na godz. 20.45,
Real Madryt 3.75
Barcelona 4.25
Manchester City 8.50
Bayern 10.00
Chelsea 13.00
Borussia Dortmund 15.00
Śląsk Wrocław 251.00
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
