Piątek z US Open

Przygoda z wielkoszlemowym US Open wciąż trwa. Za nami już pierwsza runda zawodów, dziś poznamy komplet uczestników III rundy zmagań na kortach amerykańskich. Do starć na najwyższym poziomie jeszcze nie dojdzie, ale sami chcemy zwrócić uwagę na 2 pojedynki. Istomin (10 ATP) zagra z Nieminemem (42 ATP), zaś Parmelier (90 WTA) podejmie Kvitovą (5 WTA).

W pierwszym ze spotkań naszym faworytem będzie Istomin. Amerykanin ogrywał już swojego jutrzejszego rywala trzykrotnie. Najpiew w 2007 roku właśnie na US Open w wymiarze 3-1, potem w 2010 roku w Memphis 2-1, by przed rokiem zwyciężyć na Winstom Salem a więc również na kortach twardych 2-0. Oczekujemy, że po US 2012 nie pogorszy swojego bilansu bezpośrednich spotkań z Finem. Nieminem wprawdzie ostatni rok ma całkiem niezły, a turnieje kończy zazwyczaj w wyniku porażek ze zdecydowanie lepszymi od siebie zawodnikami. Na Igrzyskach odpadł szybko ale po porażce z późniejszym triumfatorem Murray’em. Z Cincinnati szybko odprawił go Bogomolov, na turnieju w Winstom Salem pokonał słabszego Beckera, by przegrać z teoretycznie lepszym Berdychem. Swoje pierwsze spotkanie na US Open pewnie by wygrał gdyby Kukushkin nie poddał spotkania. Ale nie stać go sportowo na ogranie Istomina.

Tym samym łatwo zauważyć, że Nieminem dobrze radzi sobie ze słabszymi rywalami, nie potrafi jednak rywalizować z teoretycznie lepszymi zawodnikami. A takim na pewno jest Istomin. Amerykanin wygrał turniej w Winstom Salem, pokonując po drodze choćby Berdycha i Tsonga. W piątek powinien znów wznieść rakietę w gestii triumfu.

Wśród pań sugerujemy zwrócić uwagę na pojedynek Kvitovej. Czeszka zagra dziś ze zdecydowanie niżej notowaną rywalką, a jej ostatnia forma meczowa sprawia, że powinna być rozpatrywana jako jedna z faworytek do triumfu na US Open. Jej łupem padł przecież cały turniej w New Haven, choć nie był silnie obsadzony. Jej najgroźniejszymi rywalkami były Errani i Kirilenko, a więc zawodniczki które nie liczą się w walce o triumf na US Open. Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, iż Czeszka nie straciła tam nawet 1 seta w całym turnieju, podobnie jak w pierwszych spotkaniach wielkoszlemowych. Na US Open ogrywała już w wymiarze 2-0 Hercog i Cornet. Dziś oczekujemy jej kolejnej wygranej w tym samym stosunku.

Tym bardziej że rywalka nie należy do najmocniejszych, coś na poziomie Uli Radwańskiej a nawet nieco niższym. W Cincinnati nie poradziła sobie nawet w kwalifikacjach, w Dallas było lepiej jednak już w starciu z nieco lepszą zawodniczką Peng przegrała mecz gładko 2-0. Na US Open zaskakująco ograła Wickmayer, ale w naszej ocenie to wszystko na co było ją stać. Typujemy wygraną Kvitovej 2-0 w pojedynku z Parmelier.

Kurs na Istomina wynosi 1.25, zaś za wygraną Nieminema Bwin płaci 4.20

Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


kasyna internetowe
 

Fortuna

Bukmacherzy
5,0 rating
Rozpocznij grę w Fortunie i odbierz na start bonus 630 PLN
STS
4,9 rating
Rozpocznij grę w STS i odbierz na start bonus 1660 PLN
4,5 rating
Utwórz konto w Betclic i postaw zakład bez ryzyka do 200 PLN
4,3 rating
Zarejestruj się w Totolotku i zgarnij na start pakiet bonusów 520 PLN
3,8 rating
Otwórz konto u bukmachera LV BET i odbierz pakiet bonusów 2020 PLN

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.