W piątkowy wieczór AC Milan i Lazio zainaugurują rozgrywki tegorocznej Serie A. Terminarz pierwszej kolejki ligi włoskiej niestety nie obfituje w spotkania, których wyniki są łatwe do przewidzenia. Najwięksi faworyci grają ze średniakami, którzy zwłaszcza w pierwszej kolejce są w stanie im urwać punkty, natomiast słabsze ekipy grają między sobą. Jednakże po głębszej analizie nasuwa się kilka typów.
Juventus rozegra pierwszy poważny sprawdzian na swoim nowym, pięknym stadionie z Parmą. Stara Dama w sparingach prezentowała się bardzo słabo nie potrafiąc pokonać takich ekip jak Sporting Lizbona, Betis Sewilla, a wczoraj w żenującym stylu zremisowali w meczu z okazji otwarcia stadionu z angielskim trzecioligowcem, Notts Country. Antonio Conte ewidentnie nie ma jeszcze pomysłu na tą drużynę, a forsowane przez niego w okresie przedsezonowym decyzje kadrowe były bardzo dziwne (posłanie na wypożyczenie Zieglera, i pozostawienie w klubie Grosso) Zwłaszcza gra defensywna wydaje się być piętą achillesową Juventusu.
Parma również nie zachwycała, ale potrafili wygrywać z angielskimi zespołami, czy z Levante. Co więcej, w Parmie jest kilku byłych piłkarzy Juve (Blasi, Palladino i zawsze świetnie grający w meczach z Juventusem Giovinco), którzy mają po raz kolejny coś do udowodnienia swoim byłym pracodawcom. O ile każdy wynik w tym meczu jest możliwy, to sądzę, że Juventus, przy obecnej dyspozycji swoich piłkarzy, będzie mieć ogromny problem z wygraniem tego meczu, i stawiam na X2.
Chievo podejmie absolutnego beniaminka rozgrywek, Novarę. Zespół z Werony słynie z dobrej, jak na swój poziom, defensywy. W ubiegłym roku stracili jedynie 40 bramek, strzelając ich 38. Novara również nie imponuje specjalnie w ofensywie, ani w defensywie. Bardzo prawdopodobny jest zatem wynik 1-0, 1-1, czy 2-0 (Chievo bardzo często w ten sposób kończy mecze z zespołami od siebie słabszymi). Można mniemać, że tak też będzie w niedzielę, i typ under 2.5 jest bardzo atrakcyjny.
Bardzo kusi także postawienie na Napoli, grające swój pierwszy mecz na wyjeździe z Ceseną. Neapolitańczycy nigdy jeszcze nie przegrali z Ceseną, mają znacznie lepszy skład, i wyższe aspiracje od Ceseny. Problemem może być jednak przygotowanie mentalne, bowiem piłkarze Napoli mogą być już myślami w Manchesterze, gdzie w środę zmierzą się z City w Lidze Mistrzów. Wygrana Napoli jest prawdopodobna, a X2 prawie pewne.