We Francji wciąż trwa jeden z najważniejszych turniejów tenisa ziemnego w kalendarzu roku 2011. Na Roland Garrosa zjechała się czołówka rankingów ATP i WTA.
Tymczasem na turnieju sensacja goni sensację. Z Roland Garrosem pożegnały się już 3 zawodniczki, które są najwyżej sklasyfikowane w rankingu ATP. Do Dunki Caroline Wozniacki i „dwójki” Belgijki Kim Clijsters. Do tej grupy po porażce z Sharapovą dołączyła także Agnieszka Radwańska, zgodnie z naszymi przewidywaniami ulegając 0:2.
Pogromczymi Polki rozstawiona z numerem 8 w drodze do półfinału zmierzy się z reprezentantką Niemiec, Andreą Petkovic, turniejową 13.
Rosjanka jak dotąd oddała rywalkom zaledwie seta, a turniej we Francji jest jednym z lepszych w jej wykonaniu w ostatnim czasie. Tymczasem jej rywalka z Niemiec miała bardzo łatwą drabinkę na drodze do ćwierćfinału. Wystarczy dodać, że najwyżej rozstawioną rywalką Petkovic była Maria Kirilenko. Mimo to 2 z 4 rozegranych w ramach Roland Garrosa meczy kończyła wynikiem 2:1. Sam awans Niemki do ćwierćfinału można rozpatrywać w kategoriach zaskoczenia.
Sport rządzi się jednak swoimi prawami. Czy zobaczymy Petkovic w półfinale rozgrywanego we Francji turnieju? Bukmacherzy faworyzują jej rywalkę.
Kurs na wygraną Sharapovej wynosi 1,38, zaś zwycięstwo Petkovic Bwin wycenia na 2,80.
Już teraz otwórz konto na Bwin, odbierz bonus i obstaw zwycięstwo swojej faworytki!!
