Rosenborg vs Legia

Mało bramek, wyrównany przebieg, nie potrzebnie stracona szansa – w taki sposób należy opisać czwartkowe spotkanie zdobywcy Pucharu Polski w IV rundzie eliminacyjnej Ligi Europy. O ile raczej wszyscy spodziewaliśmy się porażki Śląska Wrocław w spotkaniu z Hannowerem 96, to już nawet sami bukmacherzy typowali wygraną Legii przy Łazienkowskiej. Nie udało się, Wojskowi w końcówce spotkania stracili bramkę i ostatecznie zremisowali swoje pierwsze spotkanie z Norwegami. Rewanż już w najbliższy czwartek. Na tą chwilę na piłkarską wiosnę nie zobaczymy niestety żadnego polskiego zespołu w europejskich pucharach.

Jedyna nadzieja w Legii, dla której wynik remisowy w pierwszym spotkaniu może i jest niekorzystny, ale na pewno wciąż pozostawia rywalizację otwartą. Do awansu konieczna jest jednak wygrana bądź wyższy niż 1-1 remis na wyjeździe. Taki wynik wydaje się być w zasięgu Wojskowych. Nadzieja Warszawiaków tkwi głównie z Ljuboli, który jest bez wątpienia nie tylko gwiazdą zespołu, ale też całej polskiej ligi. Z Norwegami zawiedli niestety ci, co mieli stanowić siłę Legii w najbliższym sezonie. Kosecki strzelił bramkę, ale poza tym nic nie pokazał. Wolski wydawał się przejść obok meczu. Ci zawodnicy muszą jeszcze zdobywać doświadczenie i ustabilizować formę.

Pytanie jak do rewanżowego spotkania z Legią podejdzie Rosenborg. Nie oszukujmy się, Norwegowie posiadają dużo więcej doświadczenia w europejskich pucharach niż czołówka polskiej Ekstraklasy w ostatnich latach. Liga norweska jest w trakcie, zawodnicy są w rytmie meczowym i pod tym względem to właśnie ich należy uznać za faworytów do awansu do europejskich pucharów.

Tym bardziej, że rywalizacja Legii w IV rundzie eliminacyjnej LE przypomina tą z III rundy, tyle że z odwrotną kolejnością miejsca rozgrywania spotkań. Z Austriakami na wyjeździe Legia przegrała wyraźnie na boisku, ale dała sobie strzelić tylko 2 bramki jednocześnie wykorzystując jedną z niewielu własnych okazji. Skończyło się 2-1, ale w rewanżu Wojskowi było dużo lepsi i ograli rywala 3-1. Z Rosenborgiem jest podobnie. Mecz był wyrównany ale to Legia miała więcej sytuacji, nie utrzymała jednak koncentracji do końca i dała sobie strzelić gola w Warszawie. Oby Warszawiacy nie powtórzyli błędów Austriaków i w czwartek wyszli z ustawieniem ofensywnym na rywala z Norwegii. W przeciwnym razie mogą pozbawić się szans na awans, szukając jedynie okazji do zdobycia bramek w kontratakach.

Kurs na Rosenborg wynosi 1.87, remis jest wyceniany po 3.40, zaś za wygraną Legii Bwin płaci 3.70.

Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


kasyna internetowe
 

Fortuna

Bukmacherzy
5,0 rating
Rozpocznij grę w Fortunie i odbierz na start bonus 630 PLN
STS
4,9 rating
Rozpocznij grę w STS i odbierz na start bonus 1660 PLN
4,5 rating
Utwórz konto w Betclic i postaw zakład bez ryzyka do 200 PLN
4,3 rating
Zarejestruj się w Totolotku i zgarnij na start pakiet bonusów 520 PLN
3,8 rating
Otwórz konto u bukmachera LV BET i odbierz pakiet bonusów 2020 PLN

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.