Nietypowo, bo już w piątek, zainauguruje zmagania 13. kolejka Serie A. I już na samym początku będziemy świadkami ciekawego widowiska, bowiem aktualnie znajdujące się na czwartym miejscu Udinese zmierzy się z plasującą się na piątym miejscu Romą.
Udinese to zespół własnego boiska. Dotychczas nie pozwolili rywalom wywieźć ze Stadio Friuli ani jednego punktu. Inną sprawą jest to, że Roma jest pierwszą z wielkich włoskich firm, które przyjeżdżają na północny-wschód, gdyż na razie Udinese gościło słabszych rywali.
Di Natalie i spółka zaskakują Italię w tym sezonie pozytywnie, znakomicie radząc sobie pomimo wyprzedaży swoich gwiazd dokonanej w letnim okienku transferowym. Jako ciekawostkę dodam, że Francesco Guidolin deklarował, że ich celem na ten sezon jest utrzymanie się, i konieczne do tego jest zdobycie 40 punktów, a po każdym meczu, w którym zdobywają punkty, korygują liczbę oczek pozostałych do zapewnienia sobie utrzymania. W chwili obecnej, po rozegraniu 11 meczów pozostało im 19 punktów do zdobycia. Jak widać, na Udinese nie ciąży jakiekolwiek ciśnienie, co może być przyczyną tych zaskakująco dobrych wyników w tym sezonie.
W Rzymie wielkiego parcia na wyniki również nie ma. Luis Enrique ma za zadanie skonstruowanie ciekawego, dobrze grającego zespołu, i ma na to cały sezon. Ostatnio Giallorossi wspieli się w górę w ligowej tabeli, na piątą pozycję, ale była to raczej zasługa terminarza, gdyż ostatnio podejmowali dwóch słabych rywali, Novarę i Lecce. Za to teraz rozpocznie maraton dla Wilków. Czekają ich mecze z: Udinese, Fiorentiną, Juventusem i Napoli. Dopiero one pokażą czy pomysły hiszpańskiego trenera nadają się do zastosowania w Serie A, czy nie. Jak na razie z zespołami z czołówkami Roma zawodziła (porażki z Milanem i Lazio).
Na niekorzyść Romy działają kontuzje czołowych zawodników. W dzisiejszym meczu nie zobaczymy Boriniego, Burdisso, Tottiego, Pizarro i Borriello. Jednakże pomimo tych osłabień i tak jedenastka Romy prezentuje się bardziej okazale niż ich skład ich rywali. Ze względu na to, że obie ekipy preferują ofensywną piłkę, czeka nas emocjonujący pojedynek.
Czy Udinese pozostanie niepokonane na swoim boisku? Czy też Roma udowodni, że wysoka pozycja zajmowaną prze nią w tabeli nie jest przypadkowa? Pierwszy gwizdek o 20.45.
Kurs na Udinese wynosi 2.25, remis jest wyceniany na 3.30, zaś za wygraną Romy Bwin płaci 3.10
