Skrzydłowy Sevilli, Adriano, będzie wyłączony z gry przez około trzy tygodnie. Powodem absencji Brazylijczyka jest kontuzja uda, której piłkarz doznał w wygranym 1:0 niedzielnym meczu ze Sportingiem Gijon. W miejsce Adriano, który urazu nabawił się w 25. minucie spotkania, na boisko wszedł Marc Valiente.
Brazylijski skrzydłowy opuści sobotni mecz z Getafe oraz pierwsze spotkania w przyszłym roku – z Atletico Madryt w La Liga i z Barceloną w Pucharze Króla.
Kontuzja Adriano to kolejny problem trenera andaluzyjskiej drużyny, Manolo Jimeneza, który przy ustalaniu składu nie może brać pod uwagę najlepszego strzelca klubu z Sanchez Pizjuan – Luisa Fabiano (osiem bramek w lidze).