Rok 2012 rozpoczyna się bardzo udanie dla polskiego tenisa. Ula Radwańska pobiła swój rekord życiowy na Australian Open. Jej starsza siostra znów nie przebrnęła granicy ćwierćfinału, jednak w kolejnym turnieju w Dubaju zaprezentowała się bardzo dobrze i wygrała całe zawody. Tym samym awansowała na najwyższą pozycję w życiu w rankingu WTA ? 5. ? i ma niewielką stratę do 4. WTA Caroline Woźniacki. Brawo Isia!
Słabiej idzie panom. Niestety Kubot nie poszedł za ciosem po fantastycznym turnieju w jego wykonaniu na US Open 2011 i znów wrócił do starej słabszej dyspozycji. Tym samym na rozpoczynającej się rywalizacji mężczyzn w Dubaju nie odegra raczej ważnej roli.
A w UAE pojawi się przecież czołówka światowego tenisa. Chęć udziału w turnieju w Dubaju zgłosił nie tylko Djokovic, ale też Murray, Tsonga, Del Potro czy Federer. Emocji na pewno nie zabraknie.
O ile powyżsi nie powinni mieć problemów z wygraniem swoich pierwszych spotkań, to dużo ciekawiej zapowiada się rywalizacja w innej parze. Zgodnie z drabinką rozgrywek, Fish podejmie Youzhnego.
Faworytem bukmacherów jest Amerykanin. Fish to przecież 8 rakieta świata w rankingu ATP, choć w 2012 roku trochę zawodzi. Nie pomógł swoim rodakom na Pucharze Hofmana, gdzie uległ mało znanemu Dimitrovi 0:2. Zawiódł też na Australian Open, gdzie odpadł już w 2 rundzie po porażce z Fallą 0:3. Na wysokości zadania stanął dopiero w Puchar Davisa, gdzie z dużymi problemami ograł Wawrinkę 3:2. Natychmiast zaliczył jednak kolejną wpadkę w Marsylii, przegrywając z kolejnym mało rozpoznawalnym graczem Olivetti 2:1. W Dubaju zaczął jednak nieźle, ograł Becka 2:0. Czy to początek powrotu do wyższej formy?
Odpowiedź na to pytanie poznamy po dzisiejszym spotkaniu z Youzhnym. Rosjanin jest sklasyfikowany na 34 miejscu w rankingu ATP, jednak jego aspiracje są dużo wyższe. Najlepiej o tym świadczą ostatnie tygodnie w jego wykonaniu. Rosjanin wygrał turniej w Zagrzebiu, choć trzeba zaznaczyć, że nie był on silnie obsadzony. Nie mniej jednak Fish w 2012 roku przegrywał już z rywalami niższego pokroju niż Lacko czy Berrer, a tacy ulegali Youzhnemu. W Rotterdamie Rosjanin odpadł już w 2 rundzie, jednak nie przeciwko byle komu bo samemu Federerowi. A samo poddanie meczu było spowodowane względami zdrowotnymi. Nie musiał się za to męczyć w 1. rundzie w Dubaju, swój mecz poddał bowiem jego rywal Gasquet.
Fish grał już dwukrotnie z Youzhnym w oficjalnych spotkaniach. W 2004 roku lepszy był Amerykanin, zaś w 2010 dalej awansował Rosjanin po tym, jak jego rywal poddał mecz. A jak będzie dzisiaj?
Kurs na Fisha wynosi 1.55, zaś za wygraną Youzhnego Bwin płaci 2.35.
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
