

W sobotę fani włoskiej piłki nożnej będą mogli obejrzeć dwa spotkania: najpierw o godzinie 18 mecz dwóch beniaminków Torino i Pescary, zaś o 20:45 starcie Bologni i Milanu. Nie są to zdecydowanie spotkania elektryzujące piłkarską Europę, ale z bukmacherskiego punktu widzenia są one, a zwłaszcza mecz Torino ? Pescara, dość ciekawe.
Jak już wspomniano zarówno zespół Kamila Glika, jak i Delfini w ubiegłym sezonie występowali w Serie B. Obydwie zdobyły tyle samo punktów ? 83, i zajęły dwie pierwsze lokaty, zapewniając sobie awans do wyższej klasy rozgrywkowej, przy czym lepszy bilans bramkowy miała ekipa z Pescary.
Niestety, triumfator Serie B, jak już wspominaliśmy tydzień temu, stracił dwóch swoich najlepszych zawodników, Marco Verrattiego i Ciro Immobile, zaś trener Zdenek Zeman przeprowadził się do Rzymu, by zastąpić Luisa Enrique i poprowadzić Romę. A to właśnie oni nadali Pescarze charakterystyczny, widowiskowy, ultraofensywny styl, co sprawiło, że zawodnicy tego klubu strzelili 90 bramek w 42 spotkaniach. Niestety, po ich odejściu, nie załatano dziur w jakikolwiek sposób, i w tej chwili skład ubiegłorocznego triumfatora Serie B jest całkowicie anonimowy?
Torino z kolei wzmocniło się sprowadzając między innymi Rodrigueza, Sansone i Cerciego, poza tym mają w swoim składzie piłkarzy takich jak Bianchi czy Ogbonna. Jest to skład o sporej sile defensywnej, jak i ofensywnej, i o potencjale zdecydowanie przewyższającym ich jutrzejszego rywala, i samo to wystarcza do wskazania faworyta.
Co więcej, dotychczasowy bilans spotkań tych ekip rozgrywanych na stadionie Granaty jest zdecydowanie na korzyść gospodarzy, którzy wygrali 5 z 8 spotkań na swoim boisku, w tym zwyciężyli w dwóch ostatnich potyczkach tych ekip. Nie sądzimy, ażeby jutro miało być inaczej, i Torino raczej na pewno zdobędzie pierwszy w tym sezonie komplet punktów.
Kurs na Torino wynosi 1.80 remis jest wyceniany po 3.40 zaś za wygraną Pescary Bwin płaci 4.50
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!