Osobom, które planują obstawiać w ten weekend mecze Premier League, polecamy przyjrzeć się typom Marka Lawrensona. Były piłkarz Liverpoolu, a obecnie ekspert i komentator pracujący dla brytyjskiej telewizji BBC, potrafi czasami przewidzieć nawet siedem/osiem prawidłowych rozstrzygnięć. Warto więc przeanalizować jego typy na 15. kolejkę Premier League.
Arsenal przegrał w dwóch ostatnich meczach, tracąc sześć bramek i nie strzelając żadnej. Mark Lawrenson podejrzewa, że przyczyną środowej porażki „Kanonierów” w Carling Cup z Manchesterem City mogła być zła atmosfera w zespole po weekendowej klęsce w derbowym meczu z Chelsea.
– Gracze Arsenalu muszą poradzić sobie z własną psychiką. Oni zazwyczaj mają taką przewagę w posiadaniu piłki i dużo ruchu w środku boiska, że powinni szybko zapomnieć o swoich ostatnich niepowodzeniach – uważa były zawodnik „The Reds”.
Typy Marka Lawrensona na 15. kolejkę Premier League
Arsenal – Stoke 2:0
Portsmouth – Burnley 2:0
Aston Villa – Hull 2:0
Piłkarze Hull odrodzili się po tym jak Adam Pearson przejął obowiązki prezesa. Ich gra wyraźnie się poprawiła. Teraz jednak ich kłopotem jest to, że zagrają z Aston Villą, która świetnie gra u siebie.
Blackburn – Liverpool 0:1
Oglądałem występ Blackburn w środowym meczu z Chelsea i uważam, że oni zaprezentowali się bardzo, bardzo dobrze. Połączyli dobry futbol z ich siłą fizyczną i świetnymi stałymi fragmentami gry. Jednak w meczu z Liverpoolem może dać znać o sobie zmęczenie po 120-minutowej walce w Carling Cup.
West Ham – Manchester United 1:3
Podstawowi piłkarze Manchesteru odpoczywali w tygodniu, bo w meczu pucharowym Alex Ferguson dał szansę rezerwowym. West Ham zdobył pięć goli w ostatnim ligowym spotkaniu z Burnley, ale tyle samo mógł też stracić. „Młoty” nie są dość silne w defensywie, żeby systematycznie wygrywać.
Wigan – Birmingham 1:1
Wolverhampton – Bolton 1:0
Manchester City – Chelsea 1:2
Mark Hughes po siedmiu ligowych remisach z rzędu jest pod presją, ale City traci tylko trzy punkty do czwartego miejsca i teraz awansował do półfinału Carling Cup. Dla gospodarzy to chyba jednak jest zły czas na mecz z Chelsea, która będzie chciała zrehabilitować się po porażce z Blackburn.
Fulham v Sunderland 2:1
Everton v Tottenham 1:1
Everton osiągnął naprawdę dobry wynik w środę (1:0 z AEK Ateny), ale stracił kolejnych zawodników. Do długiej listy nieobecnych dołączyli Jo, Dan Gosling i Sylvain Distin. Kolejne osłabienia na pewno nie pomogą drużynie. Tottenham natomiast bardzo dobrze wyglądał tylko przez pierwsze pół godziny w meczu z United w Carling Cup.
