

W Zjednoczonej Lidze VTB czas na play ? off. Póki co rywalizują w nich zespoły, które w swoich grupach zajęły 3 i 4 miejsca. Natomiast na swoich przeciwników czekają już CSKA i Khimki Moskwa, Spartak Petersburg i Unics Kazań. To zestawienie pokazuje, jak poważnie rozgrywki te traktują rosyjskie kluby. Ciekawie przedstawia się formuła samych rozgrywek…
W fazie grupowej triumf w swoich grupach odniosły Unics Kazań i CSKA Moskwa. Oba zespoły w związku z tym do rywalizacji przystąpią dopiero na etapie półfinału. Drużyny które zajęły drugie lokaty, a więc Khimki i Spartak Petersburg czekają ćwierćfinałowe batalie. Rywalem Khimek, w barwach których występuje dobrze znany z występów zarówno w PLK jak i reprezentacji Polski Thomas Kelati będzie ktoś z pary Niżhny Novgorod ? Lietuvos Rytas Wilno. Pierwsze spotkanie tych zespołów w Rosji skończyło się zwycięstwem Litwinów 60:64. Drugą połówkę drabinki stanowią Lokomotiv Kubań i Żalgiris Kowno. Choć faworytem starcia wydawał się Mistrz Litwy to pierwsze spotkanie tych zespołów w Kubaniu zdecydowanie przebiegało pod dyktando Lokomotivu, który wygrał aż 72:44! Na zwycięzcę tej rywalizacji czeka już Spartak Petersburg.
Jakby nie patrząc rywalizacja w tegorocznej lidze VTB przebiega pod zdecydowane dyktando klubów z Rosji. To dosadnie pokazuje jak silna jest tamtejsza liga. Bardzo prawdopodobne jest, na etapie ćwierćfinałów jedynie Lietuvos Wilno będzie przedstawicielem innego kraju niż Rosja. A przypomnijmy, że w rundzie grupowej z rozgrywkami pożegnały się już zespoły Mistrza Czech, Polski czy Białorusi. Oczywiście faworytem nr 1 do zwycięstwa w całych rozgrywkach jest moskiewskie CSKA. Podopieczni Jonasa Kazlauskasa mierzą w tym sezonie w poczwórną koronę, chcą bowiem zdobyć nie tylko Mistrzostwo Rosji, ale także Puchar tego kraju, zwyciężyć w Zjednoczonej Lidze VTB, a także (a może przede wszystkim) triumfować w Eurolidze. Plany ambitne, ale z pewnością w zasięgu CSKA, które kadrowo chyba jeszcze nigdy nie prezentowało się tak okazale. Bazujący na reprezentantach Rosji (Kirilenko, Vorontschevich, Khryapa, Shved, Kaun) CSKA wsparte znakomitymi Serbami (Teodosić, Krstić), super strzelcem Siskauskasem czy młodszym z braci Lavrinowiczów jest drużyną niemalże kompletną jak na warunki europejskie i na chwilę obecną niewiele wskazuje na to by ktokolwiek był w stanie pokrzyżować plany moskiewskiej drużynie…
Kurs na Lietuvos1.12, zaś za wygraną Novgorodu Bwin płaci 5.56