Dzisiejszego popołudnia rozegrane zostaną zaległe spotkania 4. kolejki Enea Ekstraligi. Do Zielonej Góry przyjedzie ekipa z Leszna, zaś do Rzeszowa toruński Unibax.
W związku z tymi spotkaniami proponujemy następujące typy:
– Kupon na zwycięzców spotkań składający się z dwóch typów: na Falubaz Zielona Góra oraz na Marmę Rzeszów, 8/10. Gospodarze będą zdecydowanymi faworytami w obydwu starciach. Aktualny mistrz Polski u siebie ma zawsze bardzo dużą siłę, i nie wierzę, żeby młodziki z Leszna były w stanie przeciwstawić się piekielnie szybkim Dudkowi, Jonssonowi i nieobliczalnym Łoktajowowi i Holcie. Byki to zespół tylko i wyłączenie własnego obiektu, i na wyjazdach zwykli zawodzić. Zresztą nawet lider zespołu, Jarosław Hampel, jeździ poniżej oczekiwań? Leszczynian czeka bolesny, zimny prysznic, i raczej nie przekroczą 40 punktów. Z kolei Rzeszów ma wielki atut, bo w ekipie z Torunia, przez nieudolność managerów, zabraknie Darcyego Warda, bezapelacyjnie lidera zespołu, który obok Holdera stanowiłby siłę Apatora. Za niego będzie zastępstwo zawodnika, ale kto ma go zastąpić? Holder zrobi 3 punkty, Sullivan i Miedziak w zależności od tego, czy się spasują z torem 1-2 punkty, a Pulczyński albo Czerwieński 0. Unibax nie wywiezie z Rzeszowa punktów. Oba te spotkania możnaby zagrać z handicapem, ale wtedy już wchodzi w grę większe ryzyko. Ale zwycięstwo gospodarzy w obydwu spotkaniach jest raczej pewne.
– Rzeszów ? Toruń: Ryan Sullivan ? Chris Holder, na Holdera, 7/10. Sullivan wyraźnie przygasł w stosunku do poprzedniego sezonu, co więcej tor w Rzeszowie nie należy do jego ulubionych… W ubiegłym przywiózł tutaj tylko 6 punktów. Holder natomiast jest w dyspozycji wyśmienitej. Zdecydowany lider zespołu, i jeden z najlepszych jeźdźców w Grand Prix. Typ ten byłby ryzykowny, gdyby Holder zdołał wygrać wczorajsze zawody w Goeteborgu, ale jednak po zajęciu trzeciego miejsca nie grozi mu syndrom Jasona Crumpa, i zdoła do 20 wydobrzeć. Warto także nadmienić, że Chrispy jest pierwszym w kolejności zawodnikiem do rezerwy taktycznej, co tym bardziej zwiększa szanse na wejście tego typu.
– Rzeszów ? Toruń: Jason Crump ? Grzegorz Walasek, na Walaska, 3/10. Walasek zdaje się być groźniejszym spośród liderów Żurawi, o czym świadczy odrobinkę lepsza średnia biegopunktowa. Co więcej, wiekowy Australijczyk na pewno będzie odczuwać trudy wczorajszego Grand Prix, i tu tkwi szansa Walaska. Na pewno nie jest to pewniaczek, ale jednak Greg prezentuje się troszkę lepiej, co w połączeniu z lepszym przygotowaniem do zawodów, i wypoczęciem, daje duże szanse na wejście tego zacnego kursu.
