W najbliżsżą sobotę na włoskich boiskach czekają nas dwa interesujące spotkania: Milan zmierzy się z Romą, a Palermo z Udinese.
Rzymianie to jeden z ostatnich wielkich zespołów, który stanie na drodze Rossonerich do Scudetto. Jest to rywal zawsze groźny dla przeciwników, który bezlitośnie wykorzystuje słabsze dni rywali (vide wygrana z Interem 4-0), ale zarazem bardzo chimeryczny i pozbawiony dyscypliny, przez co piłkarze Romy potrafią złapać kilka czerwonych kartek w jednym meczu. Włodarze Giallorossich nie ukrywają, że zespół jest w przebudowie, i wyniki w tym sezonie nie mają aż tak wielkiego znaczenia. Jednakże szóste miejsce to na pewno nie jest zły wynik dla fanów zespołu ze stolicy.
O ile Roma jest w średniej formie, to Milan jest w bardzo dobrej dyspozycji. W Serie A są na pierwszym miejscu w tabeli, wygrywają ostatnio prawie wszystkie spotkania, a w rewanżowym półfinałowym spotkaniu w Pucharze Włoch zdołali odrobić stratę jednej bramki na Juventus Stadium, by polec w dogrywce po cudownej bramce Mirko Vucinica. Pewnym problemem dla Mediolańczyków może być to, że w środę czeka ich arcytrudny i ogromnie ważny mecz w Lidze Mistrzów z Barceloną. Massimiliano Allegri może zechcieć nie przemęczać niektórych ze swych zawodników, między innymi Ibrahimovicia, który zszedł wcześnie w ostatnim meczu z Juventusem z powodu bólu pleców. Milan jest lepszym zespołem, wygrał pierwsze, wyjazdowe spotkanie z Romą, i u siebie zawsze jest faworytem. Nie inaczej będzie w sobotę. Ale Roma to zawsze groźny rywal, i chyba nie warto obstawiać zwycięstwa Rossonerich, zważywszy na czekający ich mecz z Blaugraną.
W drugim sobotnim spotkaniu zmierzą się dwa zespoły ze sporymi problemami kadrowymi. W Palermo zdyskwalifikowani są Bertolo i Munoz, prawdopodobnie zabraknie także Bacinovicia, Silvestre i Migliaccio. Z kolei w Udinese nie zagrają filary obrony: Benatia i Domizzi oraz Badu, Floro Flores, Isla i Fabbrini. Goście z północy są na pewno bardziej poszkodowani przez los, ale Palermo znajduje się w strasznym dołku, o czym świadczą ostatnie bardzo słabe wyniki, i beznadziejna skuteczność. Ale wobec tak wielkich osłabień rywali może to w sobotę nastąpi przełamanie Sycylijczyków?
Kurs na Milan wynosi 1.65 , remis jest wyceniany po 3.65, zaś za wygraną Romy Bwin płaci 5.30
Kurs na Palermo wynosi 2.40 , remis jest wyceniany po 3.35, zaś za wygraną Udinese Bwin płaci 2.85
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!