Dziś, o godzinie 20, będzie mieć miejsce kolejna, szósta, tegoroczna eliminacja cyklu Speedway Grand Prix. Najlepsi żużlowcy świata zmierzą się we włoskim Terenzano.
Niekwestionowanym faworytem tych zawodów wydaje się być broniący tytułu mistrzowskiego Tomasz Gollob. Na torze w Terenzano wygrał on obydwa rozegrane dotychczas turnieje, a sam tor należy do najbardziej lubianych przez niego.
Opór stawiać mu będzie przede wszystkim 41-letni lider tegorocznego cyklu, Amerykanin Greg Hancock. Przeżywa on w tym roku swą kolejną młodość, i z niesamowitym zapałem uczestniczy w zawodach Grand Prix. Dotychczas w Terenzano jego najlepszym osiągnięciem było 3.miejsce w ubiegłym roku. Ma on jednak jedną, ale jakże ważną przewagę nad Gollobem, znacznie lepiej radzi sobie z nowymi tłumikami wprowadzonymi od tego roku.
Za Gollobem przemawia z kolei to, że jeżeli nie nadrobi on kilku punktów do Hancocka właśnie tu, to w kolejnych zawodach (może za wyjątkiem GP w Toruniu) będzie mu znacznie trudniej. A jeżeli nie zacznie odrabiać straty, obecnie wynoszącej 12 punktów, to nie zdoła on obronić tytułu mistrza świata.
Za plecami dwójki starszych panów, którzy będą walczyć o tytuł mistrzowski w tym roku, toczy się równie pasjonująca walka o trzecie miejsce w cyklu SGP 2011. Różnice między Chrisem Holderem, Jarosławem Hampelem, Nicki Pedersenem, Jasonem Crumpem i Emilem Sajfutdinowem są naprawdę minimalne.
Z tej piątki statystyki najbardziej sprzyjają chimerycznemu Duńczykowi, który dwukrotnie w Terenzano wystartował w wielkim finale. Należy liczyć również na dobry występ Emila Sajfutdinowa, który świetnie zaprezentował się w półfinale DPŚ w Gorzowie, oraz w poprzednim GP w Cardiff. Natomiast w północno-wschodnich Włoszech zaprezentował się tylko raz, zdobywając 11 punktów. Należy go zaliczać do ścisłego grona faworytów. Postawa Holdera i Hampela to wielka niewiadoma. Jeżeli zaś chodzi o Jasona Crumpa, to należy on do zawodników, którym tor w Terenzano zdecydowanie nie leżał w przeszłości. Dokładając do tego bardzo średnią, jak na siebie, dyspozycję Crumpa w tym roku, awans Crumpa do półfinału to maksimum jakiego można po nim oczekiwać.
Czarnym koniem zawodów powinien być Chris Harris. Bomber uwielbia tor w Terenzano, w ubiegłym roku wywalczył na nim drugie miejsce, i na pewno będzie się chciał od obecnie zajmowanego przez niego 12. miejsca w klasyfikacji GP.
Podsumowując, sugerujemy obstawienie, że Tomasz Gollob znajdzie się na podium. Bwin oferuje taki zakład za kurs 1,55. Odważni mogą zatypować zwycięstwo Golloba za kurs 3,50 w Sportingbet.
