O godz. 20:45 przeniesiemy się na Red Bull Arena gdzie tamtejszy Salzburg podejmie przyjezdnych z Malmo.
„Byki” to 8-krotny mistrz Austrii, finalista Pucharu UEFA z 1994 roku, wtedy pod nazwą Casino Salzburg ulegli w dwumeczu 2:0 z Interem Mediolan z Dennisem Bergkampem w składzie. W poprzedniej rundzie Ligi Mistrzów, mistrzowie Austrii wyeliminowali azerski Karabakh 3:2 w dwumeczu.
Aby wzmocnić skład w tym sezonie, sprowadzono Petera Ankersa za 2,5 mln euro z duńskiego Esbjerga oraz Naby Keitę wprost z francuskich boisk, z drużyny Istres za sumę 1,5 mln euro. Głównym motorem napędowym zespołu jest niewątpliwie kapitan drużyny z Salzburga, Hiszpan – Jonathan Soriano. Wyceniany aktualnie na kwotę 6 mln euro budzi zainteresowanie na rynku transferowym gromadząc w tamtym sezonie 31 bramek i wraz z klubowym kolegą, Brazylijczykiem Alanem, zdobyli wspólnie aż 57 bramek dla „Byków”.
W tym sezonie Salzburg zdobył już komplet punktów w pięciu meczach, strzelając aż 24 gole, tracąc przy tym tylko jednego. W ostatnich meczach wygrali m.in na wyjeździe z Admirą 3:0 oraz rozbili na własnym boisku Grodig aż 8:0, gdzie Soriano zdobył aż pięć goli.
Z kolei przeciwnik Austriaków to 15-krotny mistrz tamtejszej najwyższej klasy rozrywkowej. Po drodze, Malmo FF wyeliminowało, nieznacznie zwyciężając 1:0 łotewski Ventspils oraz sprawiło niemałą niespodziankę eliminując czeską Spartę Praga. Drużyna ze Szwecji posiada 5-krotnie mniejszy budżet od mistrza Austrii. W tym sezonie podopieczni Age Haraide wydali na transfery tylko 110 tys. euro na sprowadzenie napastnika Isaaca Thelina z ligowego rywala IFK Norrkoping aby wzmonić ofensywę w drużynie.
Malmo jak dotąd rozegrało już 20 meczów w lidze, gromadząc przy tym 45 punktów zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w tabeli. Dobra dyspozycja strzelecka drużyny ze szwedzkiej ekstraligi budzi bojowe nastroje i zapowiada podjęcie walki z Salzburgiem.
Jak dotąd drużyny nie miały okazji ze sobą rywalizować, Salzburg przez bukmacherów jest typowany jako murowany faworyt tego dwumeczu. Jak wiemy futbol potrafi sprawiać niespodzianki, także wstrzymajmy się z werdyktem do końca dwumeczu, a typerów zapraszamy do spróbowania swoich sił w wytypowaniu pierwszego meczu pomiędzy tymi drużynami.
