

Absolutny hit polskiej Ekstraklasy pod koniec rundy zasadniczej ? tak należy zapowiedzieć sobotni mecz w Warszawie w 28 kolejce Ekstraklasy. Przy Łazienkowskiej zmierzy się drużyna Legii z Lechem Poznań, a więc dwa najbardziej rozpoznawalne polskie zespoły ostatnich sezonów. Kto będzi górą w sezonu 2013/2014? Dwa lata temu Rudnevs zapewnił zwycięstwo Lechowi, rok temu Kosecki i Możdżeń załatwili wygraną dla Legii. Jak będzie w 2014 roku?
Po 27 seriach spotkań liderem tabeli jest Legia, która z dorobkiem 52 oczek przewodzi Ekstraklasie. 47 punktów zdobył jak dotąd Lech, który zajmuje aktualnie drugie miejsce w rozgrywkach. Tym samym w sobotę zobaczymy starcie lidera z wiceliderem tabeli!
W ostatniej kolejce oba zespoły wygrały swoje mecze. Lech pewnie ograł u siebie gdańską Lechię 2-1, z kolei Legia nieco męczyła się w Gliwicach, ale ostatecznie wygrała z Piastem 1-2. Tym samym obie drużyny w dobrych humorach podejdą do sobotniej rywalizacji przy Łazienkowskiej.
Właściwie tylko niepoprawni optymiści mogą trzymać w sobotę kciuki za Lecha. Poznaniacy w tym sezonie grają bardzo w kratkę, co dowodzą remisy z Widzewem, wygrana rzutem na taśmę z Podbeskidziem czy porażka w Szczecinie z Pogonią aż 5-1. Wizytówka Lecha w Ekstraklasie ? szczelna obrona ? w tym sezonie wyraźnie zawodzi. Grając na wyjeździe na obiekcie Legii na stracenie bramki nie może sobie pozwolić. A jeśli się tak stanie, to odrobienie strat przez Lecha będzie jak dla mnie niemożliwe. Teodorczyk strzela wiele goli, ale czy ktoś policzył ile marnuje? W ostatnim meczu z Lechią wykorzystał tylko jedną okazję z czterech. Tyle sytuacji w meczu przy Łazienkowskiej nie będzie miał.
Za Legią przemawia gra przed własną publiką oraz ławka rezerwowych. To ona pozwoliła na zdobycie kompletu oczek w Gliwicach ? decydująca bramka padła po akcji Koseckiego i strzale Dwaliszwiliego. W Poznaniu o takich rezerwach mogą pomarzyć.
Typ Legia lub remis wydaje się oczywisty. Alternatywnie mała ilość bramek przy Łazienkowskiej ? takie mecze zwykle kończyły są na jednej bramce w ostatnich latach. Lech nie postawi przecież na w pełni otwartą grę ? porażka by go bardzo dużo kosztowała, a spieszyć się nie musi ? ma przed sobą rundę mistrzowską, kiedy może odrobić stratę 5 oczek (po podziale 3 oczka różnicy).Alternatywnie typ live: Legia strzela bramkę -> Legia wygrywa.
Kurs na Legię wynosi 2.05, remis jest wyceniany po 3.30, zaś za wygraną Lecha Bet365 płaci 3.50.
Już teraz otwórz konto na Bet365 i odbierz swój darmowy bonus!