Ostatni mecz 6 kolejki T-Mobile Ekstraklasy, w którym zmierzą się Podbeskidzie Bielsko-Biała z Koroną Kielce. Górale zajmują ostatnie miejsce w tabeli – posiadając na swoim koncie 3 punkty. Dotychczasowe mecze wyglądają katastrofalnie. 3 remisy – 2:2 z Zawiszą Bydgoszcz, 0:0 z Zagłębiem Lubin, 2:2 z Lechią Gdańsk oraz 2 przegrane – 4:0 z Legią Warszawa, 1:2 z Górnikiem Zabrze – brzmią jak wyrok. Dotychczas pomiędzy dwoma drużynami zostało rozegranych 8 spotkań (4 w I lidzie oraz 4 w najwyższej klasie rozgrywkowej), z czego: Podbeskidzie wygrało 1 mecz, 1 zakończył się podziałem punktów, natomiast 6 wygrała Korona.
Kielczanie również nie wypadają najlepiej. Plasują się na 14 pozycji – z dorobkiem 4 punktów. Ostatni mecz Korona wygrało 2:0 z Piastem Gliwice. Czy to zasługa nowego trenera Jose Rojo Martin’a? Jest to wielce prawdopodobnie, ponieważ Pacheta (przyp.red. tak zwykło się go określać) jest niezwkle doświadczonym trenerem i piłkarzem. Rozegrał on blisko 120 spotkań w Espanyolu Barcelona. W karierze trenereskiej prowadził Numancię, Oviedo i Cartagenę. – Chcę żeby zespół grał z taką samą energią, jak przeciw Piastowi. Wtedy mamy wielką szansę zwyciężyć. To jest dla mnie najważniejsze w tym momencie – powiedział na przedmeczowej konferencji Jose Rojo Martin.
Za Koroną nie przemawia na pewno jedna ze statystyk. Mianowicie Scyzory nie wygrały meczu wyjazdowego od kilkunastu miesięcy. Czy zła passa zakończy się już w poniedziałek? Bukmacherzy wycieniają zwycięstwo Podbeskidzia na 2.7, podział punktów to rząd 3.2, natomiast wygrana Korony to kurs kreślący się wokół 2.6. W moim przekonaniu mecz oscylował będzie wokół remisu – ze wskazaniem na drużynę Korony Kielce.
Już teraz otwórz konto na Bet365 i odbierz swój darmowy bonus!
